W nowym sezonie serialu "Barwy szczęścia" po wakacjach zdrada Bruna z recepcjonistką Karoliną będzie miała jeszcze więcej dalekosiężnych konsekwencji. Po ogłoszeniu wyroku piętnastu lat dla Zaborskiego za spowodowanie wypadku, w którym ucierpieli Bożena (Marieta Żukowska) i Stawski, Bruno będzie rozmawiał na sali sądowej z byłą kochanką (Marta Dąbrowska) - namiętne chwile z nią wciąż będzie czule wspominał. Relacja Modrzyckiego (Piotr Ligienza) z procesu w tabloidzie „Szok” zasugeruje ich powrót do siebie i to, że za skazaniem Rafała stoi zemsta Karoliny i jej kochanka Bruna. Przeczyta o tym cała Polska! Amelia i Bożena będą zdruzgotane.
Amelia zapadnie się pod ziemię w serialu „Barwy szczęścia”
W nowym sezonie serialu "Barwy szczęścia" po wakacjach Amelia doświadczy jeszcze większego rozczarowania Brunem i bólu z powodu ostatecznej rozłąki z ukochanym wnukiem Tadziem. Kiedy jej syn będzie zajęty pozywaniem wydawcy tabloidu, Amelia wyprowadzi się z hotelu. Kocha Tadzia nad życie, a teraz będzie wiedzieć, że go już nigdy nie zobaczy, bo po skandalu Bożena zapowie, że nie pozwoli już na żadne spotkania chłopca z ojcem. Wizyta wnuka w hotelu przed świętami to był ostatni raz.
Przybita Amelia zniknie bez śladu. Nie pomogą poszukiwania zorganizowane przez Basię (Sławomira Łozińska) na prośbę zaniepokojonego Bruna. Do tego ktoś znajdzie telefon Wiśniewskiej pozostawiony na ławce na cmentarzu… A Basia przypomni sobie, że Amelia mówiła jej, iż nie ma już po co żyć. Czy zdecydowała się na ostateczny krok?
Czy zobaczymy jeszcze Amelię w serialu „Barwy szczęścia”? Czy matka Bruna kiedykolwiek się odnajdzie?