"Barwy szczęścia" odcinek 1463 - wtorek, 24.05.2016, o godz. 20.05 w TVP2
Kornelia i Bartek, czyli jedna z najbardziej gorących par w serialu "Barwy szczęścia" przechodzi do historii. Wspólne wakacje w Tajlandii, które skończyły się aresztowaniem Bartka za narkotyki, zabiło tę miłość! Jeden głupi wyskok Koszyka wystarczył, by starsza od niego kochanka zrozumiała, że nie ma sensu dalej ciągnąć tego związku.
Patrz: Barwy szczęścia. Bartek zabije się przez Kornelię? Umrze po dopalaczach?
Po wyjściu z więzienia Bartek próbuje zapomnieć o koszmarze jaki przeżył, ale za każdym razem gdy tylko zamyka oczy wszystko do niego wraca. Koszyk nie radzi sobie z napadami lęku. A do tego dochodzi jeszcze ból, który odczuwa po torturowaniu.
Waleria (Ewa Ziętek) domyśla się, że syn przeżył piekło w tajlandzkim więzieniu i bardzo się o niego martwi. Stefan (Krzysztof Kiersznowski) uspokaja ukochaną, że chłopak potrzebuje kilku dni, by dojść do siebie... Żadne z nich nie zdaje sobie sprawy, że z Bartkiem jest naprawdę źle.
W 1463 odcinku "Barw szczęścia" Bartek nadal jest w kiepskiej formie psychicznej i fizycznej, mimo to stęskniony jedzie do Kornelii. Niepokoi się, że ukochana nie zadzwoniła do niego po powrocie. Wizyta u Kornelii przebiega jednak dość chłodno. Kobieta traktuje kochanka jakby był dla niej kimś obcym.
Przeczytaj: Barwy szczęścia. Agnieszka wyrzuci Kasię i Łukasza z ich mieszkania
W końcu zarzuca mu, że przez własną głupotę ściągnął na siebie śmiertelne niebezpieczeństwo. - Wiesz czym grozi posiadanie narkotyków w Tajlandii? Jesteś niedojrzały, nieodpowiedzialny... - gorzkie słowa Kornelii są ciosem dla Bartka.
- Kornelia ja cię kocham... - Koszyk błaga ukochaną o jeszcze jedną szansę. Na próźno. - Przestań! - rzuca tylko Wagner i zostawia Bartka nie zważając na to, że teraz chłopak naprawdę jej potrzebuje. Załamany rozstaniem Bartek sięga po narkotyki. Spotyka się z dilerami i bierze działkę na kredyt.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!