Przyjaciółki: Patrycja mogła zginąć w pierwszym odcinku? Liszowska zdradza prawdę

i

Autor: Polsat Przyjaciółki: Patrycja mogła zginąć w pierwszym odcinku? Liszowska zdradza prawdę

Przyjaciółki: Patrycja mogła zginąć w pierwszym odcinku? Liszowska zdradza prawdę

2020-01-14 14:31

Joanna Liszowska gwiazda serialu "Przyjaciółki" zdradza prawdę o początkach na planie - Patrycja mogła zginąć już w pierwszym odcinku! Co gorsze śmierć groziła samej Liszowskiej, która Patrycję zagrała! Gwiazda "Przyjaciółek" przeżyła chwile prawdziwej grozy i bólu! Czy scenarzyści planowali rozpocząć serial "Przyjaciółki" tak wielkim dramatem, jak śmierć bohaterki? Na szczęście aż do 15 sezonu "Przyjaciółek" możemy oglądać wszystkie cztery damy razem...

Przyjaciółki. Serial mógł się zacząć od śmierci Patrycji!

- Udowodniłam wszystkim, że można wskoczyć do wody na głębokość kolan i… zniknąć w niej całkowicie. Pamiętam też ból. - opowiada Liszowska w wywiadzie dla magazynu "Party". - Wydawało mi się wtedy, że urwało mi stopy - dodaje serialowa Patrycja o scenie z pierwszego odcinka serialu "Przyjaciółki".

Czytaj też: Przyjaciółki 15 sezon. Zaskakujący zwrot w życiu Zuzy i Ingi. Wrócą do swoich byłych

Czemu scenarzyści zaplanowali dla Liszowskiej takie tortury? - Na szczęście wyłoniłam się z tej wody jak syrena - dziś już wspomina z uśmiechem gwiazda serialu "Przyjaciółki". Co nie zmienia faktu, że już w pierwszym odcinku na planie serialu "Przyjaciółki" gwiazda naprawdę mogła swój występ przypłacić życiem!

Główne bohaterki poznaliśmy gdy po wielu latach Patrycja Kochan – do dziś gra Joanna Liszowska) kontaktuje się z Ingą Małgorzata Socha) i zaprasza ją na spotkanie klasowe. Inga odmawia jednak udziału.  Ostatecznie jednak do spotkania klasowego doszło na promie. Patrycja musiała skoczyć do głębokiej wody. Prom był dość wysoki, a woda płytka. I właśnie z tego powodu Liszowska, a tym samym jej bohaterka, mogła zginąć.

Czy wyobrażalibyście sobie serial "Przyjaciółki" bez Patrycji?

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze