"Przyjaciółki" 22 sezon, odcinek 261 (odc. 7) - czwartek, 19.10.2023, o godz. 21.10 w Polsacie
W 261 odcinku "Przyjaciółek" Ance w końcu uda się zaciągnąć Patrycję i Ingę na badania kontrolne u ginekologa. Po nawrocie raka u Zuzy, który był już w tak zaawansowanym stopniu, że odebrał Markiewicz życie, przyjaciółki zdały sobie sprawę jak ważna jest profilaktyka, aby zapobiegać podobnym sytuacjom. A, że w ostatnim czasie same ostrą nią zaniedbały przez codzienne problemy, to w 261 odcinku "Przyjaciółek" Strzelecka wreszcie zaciągnie je go gabinetu ginekologa, gdzie przejdą badania. I niestety, nie w każdym przypadku zakończą się one pozytywnie...
W 261 odcinku "Przyjaciółek" lekarka odkryje niepokojące zmiany u Ingi. Kobieta przeprowadzi z Gruszewską szczegółowy wywiad, w trakcie którego przyjaciółka Anki i Patrycji zrozumie, że faktycznie zaniedbała swoje zdrowie...
- Nie miała pani żadnych objawów, bolesnych miesiączek, obfitego krwawienia? - dopyta ginekolożka.
- Tak, rzeczywiście - przyzna jej rację Inga.
I wtedy w 261 odcinku "Przyjaciółek" ginekolożka zaalarmuje Ingę, że wykryła w jej ciele mięśniaki! A w tym jeden, który będzie już pokaźnych rozmiarów. Wówczas spanikowana i przerażona Gruszewska od razu pomyśli, że może skończyć jak Markiewicz, ale lekarka zacznie ją uspokajać, że nie oznacza to raka, a małe zmiany łatwo można wyleczyć. Tyle, że u Ingi one wcale takie nie będą...
- Największy mięśniak jest położony w dnie macicy, częściowo pod błoną śluzową. Jest też kilka mniejszych... - zdiagnozuje ją lekarka.
- To znaczy, że mam raka?! - dopyta przerażona Gruszewska.
- Nie, nie, nie... Zmiany mają charakter łagodny. Mniejsze mięśniaki zazwyczaj nie są trudne do wyleczenia. Ale... - zacznie wyjaśniać, ale zaniepokojona Inga w 261 odcinku "Przyjaciółek" wejdzie jej w słowo - Ale moje są duże...
Niestety, w 261 odcinku "Przyjaciółek" okaże się, że w przypadku Ingi na leczenie jest już za późno i konieczna okaże się operacja. I to nie byle jaka, gdyż będzie trzeba usunąć macicę. A to będzie oznaczało jedno - Gruszewska już nigdy nie urodzi dziecka...
- Szkoda, że pani nie zgłosiła się wcześniej... Musimy przeprowadzić zabieg usunięcia macicy - usłyszy Inga, dla której słowa lekarki będą niczym wyrok...