Nie będzie związku Wenerskiego i Marysi w "Pierwsza miłość" po przerwie wakacyjnej? Ostra wypowiedź aktora
Nadzieje na szczęśliwą przyszłość dla Jakuba i Marysi w "Pierwsza miłość" gasną. Para spotyka się od dawna, zalicz wzloty i upadki, ale ostatecznie wydawało się, że ciągnie ich ku sobie i stworzą dobry związek. Niestety wszystko skomplikuje się w "Pierwsza miłość' po wakacjach 2022, kiedy Michał (Wojciech Błach) nawróci się i powie byłej żonie prawdę o sfałszowaniu badań DNA oraz tym, że Kacper (Damian Kulec) tak naprawdę nie jest jej bratem, a Izabela (Olga Bończyk) wymyśliła ciążę z Edwardem (Marek Siudym). Nowe informacje wstrząsną Domańską, a za to w życiu Wenerskiego nadal będzie obecna Laura (Katarzyna Maciąg), która nie jest mu obojętna.
Sprawdź też: M jak miłość. Franka na skraju życia i śmierci! Żona Pawła wyląduje w szpitalu i przejdzie operację. Wyciekły ZDJĘCIA
Zastanawiająca jest wypowiedź gwiazdy "Pierwsza miłość" dla portalu telemagzyn.pl. Przemysław Sadowski skomentował serialowe związki, a jego wypowiedź daje do zrozumienia, że na relację z Marysią może nie być szans.
- W serialach wszystko dzieje się bardzo szybko. Dla mnie czasami nawet za szybko. To znaczy, ledwie się skończy jeden związek, już zaczyna się drugi. Albo jeszcze się jeden nie skończył, a już się zaczął kolejny. Cały czas są jakieś napięcia. Taki serial to jest życie skondensowane do takiej małej pigułki, w której musimy zawrzeć w ciągu 30 minut coś co się rozgrywa w normalnym życiu na dużo dłuższej przestrzeni czasowej - powiedział Przemysław Sadowski w rozmowie z Telemagazynem, a jego słowa nie napawają optymizmem, jeżeli chodzi o związek z Marysią w przyszłych odcinkach "Pierwsza miłość".