Paweł zagrozi Majce, że odbierze jej Julkę, jeśli pogrążona w śpiączce Anna umrze. Anna co prawda sama jest sobie winna tej sytuacji: chciała popełnić samobójstwo.
Jednak do tego desperackiego kroku pchnęła ją depresja po poronieniu dziecka i niepewność co do przyszłości jej związku z Krzyżanowskim. Anna boi się przecież, że Paweł może ją zostawić dla byłej żony Majki, z którą ma przecież dziecko.
Zarówno Majka jak i Anna nie są wobec Pawła w porządku. Obie przecież wiedziały, czyim dzieckiem jest Julka, a mimo to nie ujawniły tego ojcu małej. Sprawa ujrzy światło dzienne dopiero gdy pomimo złej sytuacji zdrowotnej Anny, Paweł zada jej pytanie, czy wiedziała o tym, że Julka jest jego córką.
Organizm Anny nie wytrzyma obciążenia i Anna znów zapadnie w śpiączkę i nie wiadomo czy się z niej wybudzi. To zobaczymy w 1420. odcinku "Pierwszej miłości".
Anna jednak wygląda na to, że Paweł przestał kochać Majke i naprawdę zaangażował się w związek z Anną. Teraz wygląda na to, że może je obie utracić. Czy będzie chciał ukarać za wszystko Majkę i zabrać jej córeczkę, jeśli Anna umrze?
Fani serialu serialu "Pierwsza miłość" chcieliby najbardziej, żeby Paweł i Majka byli znowu razem, a Anna zniknęła na zawsze z ich życia.