"Barwy szczęścia" odcinek 1477 po wakacjach 2016 - wtorek, 30.08.2016, o godz. 20.05 w TVP2
To wyrzuty sumienia i problemy psychiczne popchnęły Bartka Koszyka z "Barw szczęścia" do ucieczki z Polski. Syn Walerii (Ewa Ziętek) zniknął w tajemniczych okolicznościach razem z pieniędzmi, które dostał od swojego ojca Tolka (Marek Siudym) w 1474 odcinku "Barw szczęścia".
Początkowo Waleria, Kasia i Stefan (Krzysztof Kiersznowski) podejrzewali, że Bartek uciekł, by uniknąć odpowiedzialności. Jednak prawda okazała się inna. Bartek nagrał dla Kasi wiadomość, z której wynika, że wyjechał do Norwegii, by spłacić wszystkie swoje długi i by pomóc jej odzyskać mieszkanie od Agnieszki Walczak (Anna Dereszowska).
Patrz: Barwy szczęścia po wakacjach 2016. Ślub Amelii i Tomasza. Bruno Stański wybaczy matce
W 1477 odcinku "Barw szczęścia" po wakacjach 2016 Kasia dostanie kolejną wiadomość od Bartka. Tym razem będą to dobre wieści. Koszyk przekaże jej, że pracuje i powoli wraca do zdrowia. Cały czas będzie się leczył, żeby nigdy więcej nie powtórzyć próby samobójczej.
E-mail od Bartka będzie niestety brzmiał jak pożegnanie. Czytając go Kasia dojdzie do wniosku, że Bartek już nie wróci. Jak podaje "Świat Seriali" od razu przekaże Walerii, że nie musi się o nic martwić, bo z jej synem nie dzieje się nic złego.
Przeczytaj: Barwy szczęścia po wakacjach 2016. Klara i Hubert będą mieli córkę i nazwą ją Maria
Waleria poczuje jak kamień spada jej z serca kiedy dowie się, że Bartek powoli dochodzi do siebie i po pierwszych ciężkich tygodniach w Norwegii staje na własnych nogach. Koszyk zapewni Kasię, że już w przyszłym miesięcu zdobędzie pierwszą część pieniędzy na spłatę swojego długu za wykupienie go z więzienia w Tajlandii.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!