"M jak miłość" odcinek 1374 - poniedziałek, 21.05.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Paweł Zduński z "M jak miłość" weźmie fikcyjny ślub dla pieniędzy, ale szybko tego pożałuje. W 1374 odcinku "M jak miłość" żeniąc się z Katią nie będzie wiedział kim tak naprawdę jest jego żona, dlaczego uciekła z Gruzji oraz kogo się boi.
Zaraz po skromnej uroczystości w USC, podczas której Paweł i Katia zostną mężem i żoną, Kalina wręczy Zduńskiemu kopertę z pieniędzmi.
- Sytuacja jest czysta - to tylko kontrakt. Pierwszą część udało się dzisiaj sfinalizować, teraz tylko rozwód i dla ciebie cała ta sprawa się kończy! Za kilka dni pójdę do adwokata i ustalimy ciąg dalszy. Termin oczekiwania na rozprawę to teraz jakieś trzy miesiące… - uprzedzi go szefowa, która wszystko zaaranżowała.
- Tak, wiem, mam to przerobione. Jestem zaprawionym w bojach recydywistą... - odpowie z ironią Paweł.
Tymczasem Katia zadzwoni wieczorem do rodziny i nagle wpadnie w panikę. - Co się dzieje?... Czego się dowiedziałaś?! - Że mnie szuka i prędzej czy później mnie znajdzie! - wyzna przerażona Gruzinka.
- Teraz już nic ci nie zrobią… - pocieszy ją Kalina. - Ty ich nie znasz… Martwię się też o Pawła! To taki miły chłopak i… naprawdę dobry człowiek. Nie chcę, żeby stało mu się coś złego! - odpowie Katia, ale nie wyjaśni o co chodzi. Wszystkiego widzowie dowiedzą się w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach 2018.
Patrz: M jak miłość. Paweł i Katia po ślubie narażą się gangsterowi z Gruzji
Przeczytaj: M jak miłość. Aneta porwie Szymka? Tajemnicze zdjęcie z planu nowego sezonu
Sprawdź: Ostatni odcinek M jak miłość. Artur wywiezie Izę i Maję z dala od Marcina
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
W sezonie truskawkowym warto wiedzieć, jak się obchodzić z delikatnymi i pysznymi truskawkami
