"Na dobre i na złe" odcinek 614 - środa, 18.11.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Robert Dębski nie może spokojnie patrzeć na to, jak jego żona i kochanka pracują w jednym szpitalu. Cały czas żyje w strachu, że jego romans się wyda. Bo przecież wcześniej czy później ciężarna Beata i Sylwia zorientują się, że sypiają z tym samym facetem. Na razie trzyma pielęgniarkę na dystans, a jednocześnie próbuje zapewnić żonę o swojej wielkiej miłości i oddaniu.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Aborcja w Leśnej Górze! Robert zmusi Beatę, by usunęła ciążę
W 614 odcinku "Na dobre i na złe" mąż Sylwii podwozi ją do Leśnej Góry i tylko cud ratuje go przed spotkaniem oko w oko z kochanką, która wychodzi ze szpitala tuż po czułym pożegnaniu małżonków. Robert delikatnie porusza temat zmiany pracy przez Sylwię.
Doktor Mróz zaledwie kilka tygodni temu dołączyła do personelu Leśnej Góry, lecz już daje się poznać jako świetny neurochirurg. Bez trudu zdobyła sympatię kolegów, a zwłaszcza Krzysztofa Radwana (Mateusz Damięcki) i nie chciałby teraz się zwalniać.
Argumenty Roberta nie przekonują Sylwii. - Słuchaj, dzwonił Andrzej. Wiesz, że etat na Banacha nadal jest wolny? Kochanie, wiesz chciałbym cię mieć przy sobie... - stwierdza Dębski, który wciąż udaje kochającego męża. Lekarka nie zamierza jednak rezygnować ze swoich planów ze względu na męża. - A wiesz, że mnie zależy na tej pracy - przekonuje Roberta.
Patrz: Na dobre i na złe. Adam zdradzi Wiktorię. Natalia Rybicka nową kochanką Adama
Dębski udaje, że chodzi mu tylko o rozwój kariery żony. A tak naprawdę nie chce, by Sylwia i Beata pracowały w jednym miejscu, bo wtedy jego kłamstwa mogą ujrzeć światło dzienne. - Ale dlaczego tutaj? Tak po roku dostałabyś ordynaturę - przekonuje Sylwię, lecz ona nie chce słyszeć o porzuceniu Leśnej Góry.