M jak miłość. Iza znika! Artur oskarża Marcina, że zniszczył Izie życie

2016-03-21 22:42

Iza (Adriana Kalska) z "M jak miłość" znika bez śladu! Artur (Tomasz Ciachorowski) o wszystko obwinia Marcina (Mikołaj Roznerski). Narzeczony Izy Lewińskiej jest przekonany, że to przez romans z Chodakowskim jego ukochana zerwała zaręczyny i uciekła z domu! W 1210 odcinku "M jak miłość" Artur atakuje Marcina i zrzuca na niego winę za zaginięcie Izy. Chodakowski wyjątkowo zgodza się z rywalem i zaczyna się bać, że przyczynił się do wielkiej tragedii. Czy Iza zabije się z miłości do Marcina?

"M jak miłość" odcinek 1210 - wtorek, 22.03.2016, o godz. 20.40 w TVP2

Zaginięcie Izy to dramat w "M jak miłość". Artur boi się o narzeczoną i jest przekonany, że ukochana znów pogrążyła się w depresji.

Zobacz: M jak miłość. Artur zabije Marcina, bo odebrał mu Izę

W 1210 odcinku "M jak miłość" mężczyzna przyjdzie pod blok Marcina, żeby mu wygarnać, że Iza zniknęła właśnie przez niego! To on przecież bawił się jej uczuciami.

-Artur obawia się o Izę. Obawia się, że mogła targnąć na swoje życie. Artur jeżeli kogoś obarcza za tę sytuację, to jest Marcin. Namieszał w ich życiu i stanął im na drodze do szczęścia - powiedział Tomasz Ciachorowski w "Kulisach serialu M jak miłość".

Przeczytaj: M jak miłość. Samobójstwo Izy. Marcin dostanie pożegnalną wiadomość od Izy

Los Lewińskiej nie jest Marcinowi obojętny - Znika osoba, z którą coś go emocjonalnie wiąże. Z drugiej strony myśli, że jedna już kiedyś zniknęła. Marcin się boi, że może być współwiny jakiejś przyszłej tragedii. Ma wyrzuty sumienia wobec Izy. Nie daje jej wszystkiego, czego ona oczekuje - powiedział serialowy Chodakowski.

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze