Wspaniały gest Mikołaja Roznerskiego! Kto wie, czy aktor z "M jak miłość" zdecydowaby się zostać dawcą szpiklu, gdyby scenarzyści seriali nie rozpisali takiego wątku dla jego bohatera Marcina.
Praca na planie "M jak miłość", zdjęcia realizowane w szpitalu podczas scen, w których Marcin oddawał swój szpik, przekonały Mikołaja Roznerskiego, że warto pomagać. Aktor włączył się w aktywnie w akcje prowadzone przez fundację DKMS, ponieważ "M jak miłość" ogląda blisko 7 mln widzów, to liczy na to, że za przykładem Marcina pójdzie jeszcze wielu.
Patrz: M jak miłość. Iza i Marcin na grobie kobiety, którą zabił ojciec Izy
W nowych "Kulisach serialu M jak miłość" widzowie mogli zobaczyć Mikołaja Roznerskiego jako dawcę szpiku na spotkaniu fundacji DKMS. W tym szczególnym momencie serialowego Marcina wspierała koleżanka z obsady "M jak miłość", Teresa Lipowska. Również ona nie kryła dumy z tego, że Mikołaj Roznerski zdecydował się dołączyć do grona dawców.
- Myślę, że scenarzyści serialu "M jak miłość" zrobili wspaniałą rzecz. A mianowicie wątek oddania szpiku przez Marcina został tak wspaniale przekazany, że wielu widzów przyjęło to jako wyzwanie. Jestem bardzo szczęśliwa, że to właśnie w "M jak miłość" znalazł się dawca szpiku. Brawo Mikołaj! - chwaliła aktorów i twórców serialu.
Przeczytaj: M jak miłość. Tancerka Naomi uwiedzie Marcina i Olka w nowym sezonie M jak miłość po wakacjach 2016
Mikołaj Roznerki nie widzi nic szczególnego w tym, że postąpił tak jak Marcin Chodakowski. Oczywście cały czas podkreśla, że to dzięki "M jak miłość" zdecydował się na oddanie szpiku. - Rzeczywiście nie spodziewałem się tego, że zostanę dawcą szpiku. Dzięki wątkowi Marcina w "M jak miłość" zaresjestrowałem się. Być może kiedyś, komuś stanę się potrzebny - wyjaśnił aktor.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!