"Barwy szczęścia" odcinek 1829 w czwartek 22.03.2018, o godz. 20.10 w TVP2
Po pogrzebie Józia w 1829 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Julita i Józek będą w kompletnej rozsypce. Darek i Władek (Przemysław Stippa) nie będą w stanie dłużej patrzeć na ból niedoszłych rodziców. Sałatka dostanie od przyjaciół kontakt do psychoterapeuty. W 1829 odcinku serialu "Barwy szczęścia" postara się namówić Julitę na terapię.
- Co to jest? - spyta dziewczyna, leżąc zapłakana w łóżku.
- Kontakt do psychoterapeuty.
- Józek... Nawet na pogrzebie nie chcieliśmy nikogo, a teraz mamy się dzielić naszymi problemami z kimś obcym?
- Z psychologiem. To jest różnica.
- A, bo co, on nam pomoże? Przywróci nam Józia?
- Uważasz, że tabletki, to lepsze rozwiązanie? Oboje potrzebujemy pomocy. (...)
W końcu w 1829 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Julita zgodzi się na kontakt ze specjalistą.
- Gabinet psychoterapii, Michał Tulski. Słucham?
- (...) Nasz synek urodził się w szóstym miesiącu i żył jeden dzień - wyjaśni pokrótce chłopak.
- Bardzo mi przykro z powodu państwa straty. Pracuję z wieloma osobami, które również cierpią z powodu śmierci bliskiej osoby. Myślę, że mogę państwu pomóc. (...) Żal trzeba przecierpieć, to nieuniknione. Czy chcą się państwo umówić na wizytę.
Sałatka spojrzy na narzeczoną, która skinie głową na potwierdzenie.
- Dobrze, że umówiliśmy się na tę rozmowę. Zrobiliśmy duży krok w stronę życia - podsumuje Józek w 1829 odcinku serialu "Barwy szczęścia". Czy psycholog będzie w stanie pomóc pogrążonej w żałobie parze? Zapewne będzie to czasochłonny proces, ale trzeba być dobrej myśli!
Zamiast wędliny ze sklepu - domowy boczek pieczony. Zobacz jak łatwo go zrobić!
Nie przegap: Samobójstwo w serialu "Barwy szczęścia"
Co nowego? Barwy szczęścia, odcinek 1831: Natalia straci dziecko?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
