Tak zmieniła się Agier w "Na Wspólnej"!
Profesor Agier dała się poznać widzom "Na Wspólnej" jako okrutna i bezduszna lekarka, a także matka Łucji, która obwiniała córkę za wszelkie nieszczęścia swojego życia! A to dlatego, że przez nią, a właściwie swoją zdradę, zaszła w nieplanowaną ciążę, która zniszczyła jej związek z ukochanym Witoldem (Roch Siemianowski), gdyż Strzelecki nie chciał, aby jej córka wychowywała się bez biologicznego ojca!
I tak Krystyna została u boku męża, lecz wcale nie była szczęśliwa i przez lata wyżywała się za to na innych, jak i swojej córce, która mimo tego była dla niej tak życzliwa.
Jednak wszystko zmieniło się, gdy Agier podupadła na zdrowiu i zamieszkała u Hofferów, gdzie u boku córki Kamila i jego ultimatum przeszła niezwykłą przemianę! A wszystko przez to, że ojciec Uli nie pozwolił jej więcej krzywdzić Łucji i kazał się zmienić, co dzięki Uli stało się możliwe!
Hofferówna zmieniła Agierową nie do poznania, a na dodatek przyczyniła się do jej pojednania z córką, gdy Krystyna na własnej skórze przekonała się, że Witold wcale nie byłby dobrym wyborem. I od tego momentu fani "Na Wspólnej" zaczęli oglądać zupełnie inną panią profesor, która zdecydowanie bardziej przypadła im do gustu!
Widzowie pokochali nową Krystynę w "Na Wspólnej"!
Tym bardziej, że ostatnio w "Na Wspólnej" Krystyna udowodniła, że naprawdę da się lubić, gdy była gotowa wziąć na siebie winę za Ulę i jej koleżankę Dorotę (Anastazja Kohut) i pójść za nie nawet do więzienia.
I choć na szczęście do tego nie doszło, to jednak postawa Agier nie przeszła bez echa wśród fanów "Na Wspólnej", którzy zaczęli się o niej rozpisywać niemal na wszystkich postach serialu na Facebooku! Szczególnie, że w takiej wersji pani profesor mocno im się spodobała!
- Ona jest dobra ta pani. Coraz bardziej mi się podoba;
- Agier robi się zarąbista ;
- Pani profesor potrzebowała Uli a Ula pani profesor- w końcu kobita odżyła i jest do strawienia ;
- Nie znosiłam prof. Agier, a teraz ją uwielbiam ;
- Agierowa mnie rozbroiła, tak jak jej nie cierpiałam, to teraz jest moją idolką ;
- Agierowa nas mile zaskakuje, padłam ;
- Pani Agierowa wymiata, mądra kobieta, szkoda, że takich ludzi w realu jest tak mało, ta pani bardzo dobrze gra. ;
- Pani Krystyna mile zaskakuje.. super polubiłam jej rolę...;
- Okazuje się, że Agier to fajna babka. Nie do poznania;
- Nie ta sama Pani Profesor, zaczynam ją lubić
- Ale babka robi się fajna ;
- Zmiana na plus... zaczynam ją lubić... ;
- Krystyna zmieniła się na lepsze, z zgorzkniałej, czepiającej się wszystkich o wszystko baby, zrobiła się fajna babka. ;
- Pani profesor no BOMBA!! A taka wredna była ;
- Pani profesor przerasta sama siebie ;
- Pani profesor jest zarąbista....tak trzymać. ;
- Zaczynam lubić tą Agierową super babka z niej Fajnie jakby została w serialu, bo perypetie ich są świetne.
Czy odmieniona matka Łucji pozostanie w "Na Wspólnej"?
No właśnie, ale czy w takiej wersji Agier już zostanie w "Na Wspólnej"? A może scenarzyści postanowią wrócić do jej wcześniejszego oblicza? Raczej nie, skoro widzowie tak bardzo ją teraz polubili!
A wiemy, że w serialach bywa tak, że jak już raz bohater przechodzi przemianę, to ta w większości przypadków już z nim zostaje, w tym także w "Na Wspólnej" jak choćby u Smolnego (Łukasz Konopka), Hebla (Tadeusz Huk) czy nawet Bradeckiej (Anna Dereszowska)! A więc jest spora szansa, że tak samo stanie się i z Agier!