"Na Wspólnej" odcinek 3691 - wtorek, 19.09.2023, o godz. 20.15 w TVN
W 3691 odcinku "Na Wspólnej" dziecku Anny i Kamila zacznie śpieszyć się na świat, w związku z czym lekarz przywiezie ciężarną kochankę do szpitala. Tym bardziej, że Hoffer już zdąży dowiedzieć się, że kochanka to z nim jest w ciąży, a nie z mężczyzną, z którym związała się po ich rozstaniu, gdyż takiego nawet nie było! Kolenda nie będzie miała siły już dalej kłamać, dzięki czemu w końcu powie zdeterminowanemu Kamilowi prawdę. Wówczas kochankowie do siebie wrócą, a Hoffer postanowi zaopiekować się ciężarną Anną. Tym bardziej, że chwilę wcześniej dostanie kosza od Jagny (Magdalena Popławska), która zamiast Kamila wybierze własnego syna i przeprowadzi się do Wiednia. Tyle tylko, że jedno spotkanie z Kolendą wystarczy, aby wróciły dawne uczucia i troska, która w 3691 odcinku "Na Wspólnej" będzie szczególnie potrzebna!
A to dlatego, że w 3691 odcinku "Na Wspólnej" Anna zacznie rodzić! Wówczas Kamil natychmiast przywiezie matkę swojego dziecka do szpitala, gdzie nie odstąpi jej ani krok. I nie trudno się dziwić, gdyż jak tylko Hoffer zobaczy swojego potomka na badaniu USG i usłyszy bicie jego serca, to od razu się zakocha i postanowi być z Anną do końca. Szczególnie, że poród w 3691 odcinku "Na Wspólnej" wcale nie będzie łatwy dla Kolendy! Kochanka Kamila najpierw zasiądzie na piłce gimnastycznej, gdzie Hoffer będzie ją dopingował, ale szybko przeniesie się na łóżko. Tyle tylko, że wszystko będzie tak wyczerpujące, że w pewnym momencie Anna zaleje się łzami, po czym straci przytomność, ale na szczęście lekarz szybko zareaguje!
I tak w 3691 odcinku "Na Wspólnej" Anna urodzi Kamilowi dziecko, który będzie z nią do czasu przyjścia ich potomka na świat! Tuż po porodzie Hoffer weźmie malucha na ręce i z dumą pokaże kochance ich dziecko! Póki co jeszcze nie wiadomo, czy Kolenda i Kamil będą mieli córeczkę czy syna, ale dla szczęśliwych rodziców płeć dziecka nie będzie miała żadnego znaczenia! A to dlatego, że w 3691 odcinku "Na Wspólnej" najważniejsze będzie to, że maluch urodzi się zdrowy, a jego rodzice będą razem, a więc dokładnie tak jak chciała matka Anny, Teresa Boska (Sylwia Wysocka).