"Na Wspólnej" odcinek 3057 - poniedziałek, 20.04.2020, o godz. 20.15 w TVN
Protest Danki i jej uczniów w "Na Wspólnej" w obronie drzew na terenie szkoły będzie miał fatalne skutki! Choć w sprawę będzie zamieszany skorumpowany burmistrz dzielnic, a wycinka drzew okaże się nielegalna. Takie szokujące fakty podczas swojego dziennikarskiego śledztwa ustali Igor. Jednak najbardziej na bulwersującej sprawie ucierpi właśnie Danusia.
Już w 3056 odcinku "Na Wspólnej" podczas jej demonstracji przed szkołą nieoczekiwanie zjawi się Bednarczukowa, której będzie towarzyszył szef kuratorium. Dyrektorka szkoły w ten sposób dowie się, że została zwolniona! Na tym jednak nie koniec, bo właśnie wredna i przebiegła Bednarczukowa zastąpi ją na tym stanowisku.
Następnego dnia, w 3057 odcinku "Na Wspólnej" Teresa zostanie oficjalnie nową dyrektorką szkoły. Usatysfakcjonowana przejmue gabinet i wszystkie obowiązki Danki. "Życzliwie" udzieli też Zimińskiej porady - żeby dla własnego dobra zwolniła się z pracy i nie uczyła już biologii w jej szkole. Danusia się jednak nie podda. Nie będzie zamierzała odejść, zwłaszcza, że w jej obronie staną wszyscy uczniowie.
Sprawdź też: Na Wspólnej, odcinek 3059: Ostrowski nie da Ewie normalnie żyć! Znów będzie chciała się zabić?
Przed szkołą Danki w 3057 odcinku "Na Wspólnej" ruszy protest, żeby przywrócić ją na stanowisko dyrektora. Tymczasem Igor zdobędzie dowód na korupcyjne powiązania burmistrza, Jacka Goliata (Andrzej Szeremeta), który odpowiada za wycinkę drzew i budowę parkingu na terenie szkoły. Zwoła konferencję prasową, żeby zdemaskować nieuczciwego urzędnika. Czy Danka z "Na Wspólnej" odzyska stanowisko, które zajmie Bednarczukowa? To się wyjaśni już wkrótce.