"Na sygnale" odcinek 704 - środa, 9.04.2025, o godz. 21.55 w TVP2
W 704 odcinku „Na sygnale” Benio i Kuba w trakcie powrotu z kolejnego wezwania, trafią na zbiorowe zatrucie czadem i oczywiście od razu ruszą na pomoc poszkodowanym, o czym już wcześniej informowaliśmy jako pierwsi. Ratownicy zajmą się osobami, które będą już przebywać na zewnątrz, ale wówczas okaże się, że w środku zostało jeszcze nieprzytomne dziecko! I wówczas w 704 odcinku „Na sygnale” Szczęsny bez wahania zdecyduje się wkroczyć do akcji. I to mimo tego, że w jego butli już praktycznie nie będzie tlenu!
Benio nie zatrzyma Kuby przed śmiercią w 704 odcinku „Na sygnale”!
Oczywiście, i Benio w 704 odcinku „Na sygnale” będzie tego świadomy i za wszelką cenę spróbuje powstrzymać swojego przyjaciela. Vick zasugeruje Szczęsnemu, aby poczekał na straż, ale jak podaje swiatseriali.interia.pl stężenie czadu będzie tak silne, że ratownik zda sobie sprawę, że nieprzytomne dziecko nie doczeka ich przyjazdu. Dlatego ostatecznie sam zdecyduje się wkroczyć do środka!
- Zaczekaj na straż! - poradzi mu Benio.
- Stężenie tlenku węgla 1500 ppm... - zauważy Kuba.
- Czyli śmiertelne, wracaj! Masz za mało tlenu! - spróbuje go jeszcze powstrzymać Vik, ale bohaterski Szczęsny nie odpuści - Trudno, musi wystarczyć!
W tym momencie w 704 odcinku „Na sygnale” Kuba wkroczy do budynku, z którego ostatecznie wyniesie nie tylko nieprzytomne dziecko, ale jeszcze jedną osobę! I w ten sposób Szczęsny uratuje życie nie 1, a 2 osobom, choć swoje przy tym poświęci. A to dlatego, że tuż po ich wyniesieniu sam straci przytomność, gdyż jego organizm okaże się wyjątkowo wrażliwy na zaczadzenie. A jego serce przestanie bić...
Szczęsny umrze w 705 odcinku „Na sygnale” po swojej bohaterskiej akcji!
Do tego stopnia, że w 704 odcinku „Na sygnale” Beniowi, a także strażakom i Nowemu (Kamil Wodka), którzy także zjawią się na miejscu, nie uda się przywrócić funkcji życiowych u ratownika. I w efekcie Szczęsny wyląduje w Leśnej Górze w stanie krytycznym! Oczywiście, Kuba od razu trafi w ręce specjalistów, ale w 705 odcinku „Na sygnale” jego lekarz prowadzący Wiśniewski (Jacek Janosz) nie będzie miał dla jego zmartwionych przyjaciół dobrych wieści…
- Mam do czynienia z personelem medycznym więc nie będę owijał w bawełnę. Stan waszego kolegi jest bardzo zły... W związku z niedotlenieniem doszło do nieodwracalnych zmian w centralnym układzie nerwowym… Jest w śpiączce, w chwili obecnej nie wymaga nawet sedacji – przekaże lekarz.
- Czy to jest pewne, te zmiany w mózgu? - dopyta przejęty Nowy.
- Zrobiliśmy bardzo dokładne badania obrazowe... Rezonans, angiografię, TK. Nie ma mowy o wątpliwościach – zapewni go Wiśniewski.
- Rozumiem, że on nie oddycha samodzielnie? - upewni się Martyna (Monika Mazur).
- Przykro mi. Chciałbym mieć lepsze wieści... - potwierdzi lekarz, dla którego to będzie dopiero początek złych wieści. A to dlatego, że jeszcze w tym samym odcinku będzie on musiał powiedzieć ratownikom o odejściu Kuby tuż po tym jak zewnętrzna komisja stwierdzi śmierć mózgu Szczęsnego…
