Na sygnale

Na sygnale, odcinek 672: Góra ojcem Katii? Wiesława odkryje, że może być nieślubną córką Artura – ZDJĘCIA

2025-02-07 15:13

W 672 odcinku „Na sygnale” wyjdą na jaw szokujące informacje na temat przeszłości Góry (Tomasz Piątkowski)! A wszystko przez to, że pod opiekę ratowników trafi dziewczyna, łudząco podobna do Artura, przez co Anna (Lea Oleksiak) od razu pomyśli, że może być ona córką Artura, co zresztą i sama zainteresowana będzie podejrzewać. A już tym bardziej po spotkaniu z Wiesławą (Krystyna Tkacz) w 672 odcinku „Na sygnale”, w trakcie którego seniorka odkryje, że Katia (Alicja Chmielewska) faktycznie może należeć do ich rodziny! A zatem czy rzeczywiście okaże się ona dzieckiem Góry? Koniecznie poznaj szczegóły i zobacz to w naszej GALERII ZDJĘĆ!

"Na sygnale" odcinek 672 - środa, 12.02.2025, o godz. 21.55 w TVP2

W 672 odcinku „Na sygnale” okaże się, że Góra ma nieślubną córkę? Zdradzamy, że pacjentką Anny i Britney (Paulina Zwierz) zostanie uciekająca panna młoda, która staranuje szklane drzwi restauracji. Ratowniczki zabiorą ranną Katię do szpitala, gdzie Reiter od razu zauważy jej podobieństwo do Artura w sposobie wysławiania się i mimiki, przez co i dziewczyna zacznie myśleć, że może być on jej ojcem.

Tym bardziej, iż będzie wychowywać się wyłącznie z matką, a o swoim ojcu będzie wiedzieć jedynie, że jest lekarzem, który jeździ karetką, a na dodatek lubi słuchać punku dokładnie jak Góra, czym sprawi, że i Nowy (Kamil Wodka) zacznie podejrzewać, że może być ona jego córką i natychmiast także podzieli się tym z Britney, a finalnie i z Arturem! I pod ich wpływem w 672 odcinku „Na sygnale” ratownik zdecyduje się spotkać z dziewczyną.

Góra spotka się z Katią w 672 odcinku „Na sygnale”!

Jednak w 672 odcinku „Na sygnale” nie wybierze się na to spotkanie sam tylko ze swoją matką, gdyż zupełnie nie będzie wiedział, jak się do niego zabrać. Ale finalnie sam zacznie prosto z mostu, czym nieźle zszokuje dziewczynę.

- Cieszę się, że z tobą już lepiej. Skąd w ogóle ta pewność, że jesteś moją córką? - zacznie Artur.

- Doktor to tak wali bez bawełny. To znaczy bez ogródek – wydusi z siebie Katia.

- No tak. Wiem, że sporo ostatnio przeszłaś, ale.. ja... nie prowadziłem w trakcie studiów rozwiązłego trybu życia – wyjaśni Góra.

Ale w tym momencie w 672 odcinku „Na sygnale” w ich rozmowę wtrąci się Wiesława, która przypomni Arturowi o jednym wyskoku! I wówczas okaże się, że Góra zupełnie nie będzie pamiętał, jak on się skończył!

- A nie pamiętasz, jak pojechałeś z tą bandą degeneratów na koncert punkowy? Zabraniałam, ty pomimo wszystko wymknąłeś się z domu – przypomni mu Wiesława.

- Mamo! To był jeden jedyny raz! Ostatni koncert Toksycznych Kaloszy w Pile. A potem troszkę zostaliśmy na backstage i… - zacznie tłumaczyć się Artur.

- A potem ci koleżkowie przyprowadzili cię całkiem pijanego. Postawili pod ścianą jak kukłę! - wypomni mu matka.

- Bo mam wie, że nigdy nie miałem głowy do alkoholu. Wypiliśmy jedno piwo. No, nie mogłem odmówić Mrówie, frontmanowi zespołu. Ciężko przeżywał rozpad kapeli. A potem tak już nie pamiętam, co się wydarzyło… - przyzna Góra.

Katia wmówi Arturowi, iż jest jej ojcem w 672 odcinku „Na sygnale”!

I wtedy do głosu w 672 odcinku „Na sygnale” znów wróci Katia! Dziewczyna przyzna, że jej matka także była na wspomnianym koncercie, po którym zaszła w ciążę i uciekła, nie mówiąc ojcu dziecka, iż się go spodziewa! I na tej podstawie zacznie podejrzewać, że może być nim właśnie Góra!

- Mamusia też była fanką Mrówy... I też była na tamtym koncercie! Kiedy się okazało, że jest w ciąży, wróciła na Śląsk. Wiedziała, że pan jej nie kocha. Nie chciała niszczyć panu życia… - wyzna Katia.

I w tym przypadku w 672 odcinku „Na sygnale” Artur uzna, że trzeba wykonać testy na ojcostwo, po usłyszeniu których dziewczyna jednak ucieknie, czym mocno zszokuje Górę i jego matkę. Ale wówczas nawet przez myśl im nie przejdzie, że mogą mieć do czynienia z oszustką, która mogła zmyślić tę historię. A jedynie, że ratownik mógł ją spłoszyć…

- No to trzeba będzie zrobić test DNA – uzna Artur.

- Jak przychodzi co do czego, to facet się zawsze wymiga i ucieka – oburzy się dziewczyna, po czym sama wybiegnie z restauracji.

- Ale co się stało? Katia! - zawoła za nią Góra.

- Stój! Poczekaj! - krzyknie i Wiesława, ale Katia już się nie wróci - No zobacz, co narobiłeś!

Na sygnale. Benio będzie ojcem?! Trudna rozmowa z Górą o dziecku

Najnowsze