Gloria słono zapłaci za romans w nowym sezonie "Na dobre i na złe"
Przed Glorią trudny i przykry czas. Jak podaje portal światseriali.interia.pl, lekarkę czeka okrutne traktowanie ze strony koleżanek z pracy. Pewnego dnia zauważy, że prawie nikt się do niej nie odzywa, wiele osób ostentacyjnie ją omija i nie chce wchodzić w żadną interakcję. Przykre traktowanie musi mieć przecież jakąś przyczynę, więc Gloria nie wytrzyma i zapyta się wprost, o co konkretnie chodzi.
Pielęgniarka zdziwi się, że Gloria w ogóle zadaje takie pytanie. Sprawa dla niej i reszty personelu będzie nowiem oczywista. Gloria usłyszy wredne komentarze na temat romansu z szefem, schadzek w szpitalu i nie tylko. Nawet nie da rady zacząć swoich tłumaczeń, bo fala krytyki spadnie na nią jak lawina.
Personel Leśnej Góry zarzuci Glorii karierę przez łóżko
Fakt jest taki, że Gloria pozwalała sobie na bliskie stosunki z Begerem (Tomasz Ciachorowski), połączyło ich coś więcej niż jedynie praca. Mało tego, nie powstrzymywali się nawet w szpitalu, więc trudno było nie zauważyć flirtów. Na igraszkach w toalecie przyłapał ich Tomaszek (Antoni Sałaj), a Tadek (Marcin Urbanke) nie był zachwycony poczynaniami byłej ukochanej. Każdy zna przeszłość i zapędy zboczonego Maksa, który nie dba o relacje międzyludzkie. Udowodnił także, że umie uwieść i wykorzystać młode dziewczyny, które są od niego w jakiś sposób zależne.
Jak podaje wspomniany portal, Gloria nasłucha się na swój temat niezłych rewelacji. Zwieńczeniem okrutnych słów będzie zarzucenie lekarce, że robi karierę przez łóżko. Wściekłość koleżanek z pracy sięgnie zenitu.
Gloria zostanie zupełnie sama!
Jak Gloria zareaguje na oskarżycielskie słowa pielęgniarki? Jak wybroni się z nieciekawej sytuacji? To wszystko wyjdzie na jaw już w kolejnych odcinkach "Na dobre i na złe". Niestety zapowiada się, że Glorii nie będzie łatwo odzyskać zaufania osób z Leśnej Góry.