"Na dobre i na złe" odcinek 905 - środa, 17.01.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 905 odcinku "Na dobre i na złe" Gloria stoczy poważną walkę ze samą sobą, ale niestety ją przegra, gdyż nie zdoła oprzeć się urokowi Maksa. I choć po ich pierwszej wspólnej nocy wybiegnie z mieszkania Begera i poprosi przełożonego, aby o wszystkim zapomnieli, to sama nie wyprze z pamięci szefa, którego i tak codziennie będzie spotykać na dyżurze w Leśnej Górze. I w 905 odcinku "Na dobre i na złe" jak podaje swiatseriali.interia.pl nie powstrzyma się już nawet w pracy, gdyż kochankowie znów dadzą ponieść się namiętności i to na dodatek w damskiej toalecie! I wówczas Maks już kompletnie się pogubi w rozumowaniu Glorii, która w końcu przyzna, że tak naprawdę nie chce, aby ludzie gadali, że robi karierę przez łóżko. A przy okazji odwoływali się do jej niechlubnej przeszłości...
- Czego ty chcesz dziewczyno? – zapyta Maks.
- Nie chcę, żeby ludzie mówili, że dostałam tę pracę, bo sypiam ze swoim szefem – wyjaśni Gloria.
- A sypiasz? - upewni się Beger.
- Nie w szpitalu - oznajmi Krasucka.
- Strasznie z ciebie denerwująca baba – podsumuje ją.
Jednak w 905 odcinku "Na dobre i na złe" obawy Glorii szybko się sprawdzą, gdyż kochanków przyłapie wścibski Tomaszek! Jacyno zauważy Begera, wychodzącego z damskiej toalety, a chwilę po nim Krasucką i od razu domyśli się w czym rzecz. I oczywiście natychmiast zaczepi lekarkę!
- Ej, wszystko ok? W toalecie, z Begerem…? - pokręci głową Tomaszek.
- Nie dorabiaj sobie teorii do wszystkiego, Tomaszek - skwituje Gloria, ale kolega jej nie uwierzy.
I już po chwili w 905 odcinku "Na dobre i na złe" powie o swoim odkryciu Tadkowi! Tym bardziej, iż doskonale będzie wiedział, że koledze wciąż zależy na Glorii i ślepo łudzi się, że jeszcze uda mu się ją odzyskać. I nic dziwnego, że w pierwszej chwili Borucki po prostu mu nie uwierzy, gdyż pomyśli, że Jacyno chce mu po prostu dopiec!
- Wiesz, że Gloria i Beger… - zacznie, po czym zagwiżdże znacząco i dopowie - W szpitalu normalnie. Nawet się nie kryją!
- To niemożliwe. Gloria nie jest taka głupia – stwierdzi Tadek.
- Może IQ spada wprost proporcjonalnie do liczby operacji, które może ci załatwić twój nowy chłopak – zaśmieje się Jacyno, czym aż zdenerwuje Boruckiego - Nie mów tak o niej!
Ale tym razem w 905 odcinku "Na dobre i na złe" Tomaszek będzie mówił śmiertelnie poważnie i będzie miał na to dowody. Jacyno dokładnie opowie Boruckiemu o tym, co widział i wówczas już nawet Tadek nie będzie miał wątpliwości, że Gloria faktycznie wplątała się w romans ze zboczonym Maksem...
- Jeszcze jej bronisz? Widziałem, jak wychodzili z Begerem z damskiej toalety... Gloria była zła, że ich widziałem. Włosy miała z nieładzie, krzywo zapięty fartuch… Najpierw wyszedł on, a Gloria kilka sekund po nim, jakby nie chcieli, żeby ktoś ich razem zobaczył… Także tego… Powiedziałbym, że ci się upiekło - zrelacjonuje Tomaszek.
Po tych słowach w 905 odcinku "Na dobre i na złe" wzburzony Tadek postanowi rozmówić się z Maksem. Co prawda, Borucki zda sobie sprawę, że musi ostatecznie odpuścić sobie Krasucką, gdyż z Begerem nie wygra, to jednak da zboczeńcowi poważne ostrzeżenie. A to dlatego, że nie będzie chciał, aby jego ukochana skończyła tak samo jak wszystkie pielęgniarki, które w przeszłości molestował...
- Nie wiem, co Gloria w tobie widzi, ale jak ją skrzywdzisz… - zacznie Tadek, ale Maks od razu wjedzie mu w słowo - Nie wiem, o czym mówisz, ale to bardzo rycersko. Gratulacje. Druh drużynowy osobiście wręczy ci odznakę...
- Musiałeś się dobrać do Glorii? Jest ładna, mądra, a pielęgniarki ci się już znudziły… Dla ciebie to zabawa, ale to Gloria za nią zapłaci! - wyrzuci mu wściekły Borucki.
- Nie masz pojęcia, o czym mówisz, chłopcze… - spróbuje go przystopować.
- Doskonale wiem, o czym mówię i nie żartuję! Jeśli potraktujesz ją jak inne swoje ofiary, to… - zagrozi, ale i tego Beger nie pozwoli mu dokończyć - To co?! Wyjdź. Udam, że nigdy cię tu nie było. Nie musisz mi dziękować!