Czy Pola Gonciarz odejdzie z "Na dobre i na złe" po porwaniu Blanki?
Porwanie Blanki w 938 odcinku "Na dobre i na złe", ostatnim w tym roku przed dłuższą przerwą świąteczną, zniszczy wspólne plany jej i Mario na nowe życie w Hiszpanii. Nie dość, że Blanka zniknie bez śladu, to jeszcze Sergio, bezwzględny szef mafii, który wydał wyrok śmierci na Milewskiego, zrobi wszystko, by Mario nie odnalazł żony. Ludzie Sergiusza postarają się o to, żeby nie było żadnych świadków porwania.
A ponieważ w 938 odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę,18.12.2024, w TVP2) wszyscy w Leśnej Górze będą myśleli, że będąca w ciąży Blanka wyjechała do Hiszpanii do swojej matki Wiktorii (Katarzyna Dąbrowska) na urlop. Nikt nie będzie jej szukał.
Co się stanie z porwaną Blanką w "Na dobre i na złe"?
Co się stanie z Blanką? W nowych odcinkach "Na dobre i na złe" na początku stycznia okaże się, że Sergio uwięził ją w swojej kryjówce, w eleganckiej willi. Oczywiście gangsterowi nie będzie chodziło o zabicie Blanki, ale o dopadnięcie Mario, który jako świadek koronny dostał ochronę policji i ukrył się w Hiszpanii.
Ze zdjęć z planu "Na dobre i na złe" wynika, że Mario nie zostawi ciężarnej Blanki na łaskę bezwzględnego Sergia. Wkrótce po porwaniu dołączy do żony, a ich los znajdzie się w rękach największego wroga Milewskiego. Czy Sergio zabije Blankę i Mario? Na pewno będzie próbował, ale mu się nie uda, bo Pola Gonciarz i Marcin Korcz nie odejdą z obsady "Na dobre i na złe".
Ostatnio Gonciarz na swoim profilu na Instagramie na pytanie o odejście z "Na dobre i na złe" udzieliła jednak bardzo wymijającej odpowiedzi.
"Nie mogę Wam zdradzić żadnych szczegółów dotyczących serialu czy losów bohaterów. Wszystkiego dowiecie się w swoim czasie. Bądźcie cierpliwi" - napisała na Instastory 26-letnia aktorka, która gra Blankę.