Na dobre i na złe, odcinek 918: Mario zabroni Blance kariery chirurga! Zamknie żonę w domu z psem - ZDJĘCIA

"Na dobre i na złe" odcinek 918 - środa, 17.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2

W 918 odcinku "Na dobre i na złe" Mario stanie się coraz bardziej zaborczy. Milewski pokaże swoją prawdziwą twarz. Doszło do ślubu, potem była podróż poślubna, ale kiedy zacznie się prawdziwe życie, Blanka szybko zobaczy dziwne zachowanie ukochanego. Gangster spróbuje owinąć sobie żonę wokół palca, chciałby, aby Consalida zrezygnowała z kariery i marzeń. Najlepiej zamknąłby ją w domu z psem! 

Jak podaje portal światseriali.interia.pl, już od rana rozkręci się afera o dziecko. Milewski zdenerwuje się na ukochaną, że ta wciąż stosuje antykoncepcję. Nie dotrą do niego argumenty o tym, że lekarka chce rozwinąć się jako chirurg i spełniać marzenia zawodowe. 

Mało tego, w 918 odcinku "Na dobre i na złe" Milewski wymyśli sposób, jak zatrzymać ukochaną w domu.

- Mario, co to? - zapyta Blanka, kiedy rano zobaczy w salonie psa. 

- Puszek - usłyszy w odpowiedzi.

- Co? - zdziwi się Consalida. 

- Możesz go inaczej nazwać. Chyba się jeszcze nie przyzwyczaił do Puszka - uzna Milewski.

- Ale... my nie możemy mieć psa - stwierdzi lekarka.

- A kto nam zabroni? - zdziwi się Milewski.

- Kto będzie z nim wychodził? Ja nie mam czasu! - zaprotestuje Consalida. 

- Nie możemy mieć dziecka, nie możemy mieć psa, no to nie wiem... może żółwia? - wścieknie się Milewski, który najchętniej zrobiłby z Blanki żonę na pełen etat, która nie pracuje i nie rozwija swoich pasji.

 - Ej, nie wbijaj mnie w poczucie winy, dobra? 

- Jesteś pewna, że musisz zostać chirurgiem? - zapyta wprost gangster.

- Co takiego? - jeszcze bardziej zdziwi się Blanka. 

- Szanuję twoje ambicje, ale szkoda by było, żeby cię ominęło całe życie, tylko po to, żeby komuś wyciąć woreczek żółciowy - Milewski puści taki tekst, że Consalidę wręcz zamuruje. Nie będzie pewna, czy ma przed sobą człowieka, za którego zdecydowała się wyjść... Mario odsłoni coraz więcej kart. 

Listen on Spreaker.