"Na dobre i na złe" odcinek 911 - środa, 28.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Po wypadku Hani i Oleny w 911 odcinku "Na dobre i na złe", Sikorka cudem wydostanie się ze zniszczonego samochodu i spróbuje wyciągnąć Olenę, ale nie da rady ruszyć ciężarnej narzeczonej Michała. Ukrainka będzie całkiem przygnieciona, pokryta kawałkami szkła i pokaleczona, a do tego odejdą jej wody i zacznie się poród. Zdesperowana Hania zatrzyma jedno z przejeżdżających aut i wezwie pomoc, ale zanim ratownicy dotrą na miejsce, stan Oleny gwałtownie się pogorszy.
W tej krytycznej sytuacji w 911 odcinku "Na dobre i na złe" Sikorka będzie musiała odebrać skomplikowany poród ciężko rannej Oleny i szybko odkryje, że koleżanka ma także poważne obrażenia wewnętrzne i może się wykrwawić. Lekarka od razu ruszy do akcji, by ratować i matkę i dziecko. Całe szczęście na świat przyjdzie zdrowy chłopiec, którym wraz z Oleną zajmą się już przybyli na miejsce tragedii ratownicy.
W finale w 911 odcinku "Na dobre i na złe" ofiary wypadku trafią do Leśnej Góry, razem z przerażonym Michałem, który usłyszy od kolegów lekarzy, że stan Oleny pogarsza się z każdą chwilą, że podczas porodu także straciła bardzo dużo krwi. Nie pozwolą Wilczewskiemu uczestniczyć w operacji narzeczonej. - Przepraszam cię, ale musisz wyjść… - uprzedzi go Krzysztof Radwan (Mateusz Damięcki). - Nie będę stał z boku, kiedy Olena potrzebuje pomocy! - Nie będziesz stał z boku. Będziesz stał za drzwiami i czekał, jak każdy, kogo bliscy trafiają na SOR...
Umierającą Olenę w 911 odcinku "Na dobre i na złe" operować będą aż dwa zespoły chirurgów, z Falkowiczem (Michał Żebrowski) i Radwanem na czele. Niestety dojdzie u niej do poważnego krwotoku wewnętrznego. Po wielu godzinach pielęgniarka z OIOM-u przekaże Michałowi tragiczne wieści - Olena nie przeżyje. Zrozpaczony Wilczewski zostanie sam z nowo narodzonym synem.