"Na dobre i na złe" odcinek 897 - środa, 15.11.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 897 odcinku "Na dobre i na złe" w Leśnej Górze ponownie wyląduje Robert Maciak (Marcin Gaweł), który ostatnio zalecał się do Lucyny (Anna Samusionek). Oczywiście, rolnik zacznie opowiadać niestworzone historie o tym boli go noga po rzekomo długiej podróży z Argentyny, gdzie poznawał tajniki hodowli alpak. Tyle tylko, że Sikorka szybko zdemaskuje oszusta i odkryje tak naprawdę mężczyzna złamał jedną nogę, a w drugiej doszło do martwicy chrzęstno-kostnej, gdy spadł z drabiny. Wówczas lekarka od razu zabierze go na blok, jednak w trakcie operacji gorzej się poczuje, co jak podaje swiatseriali.interia.pl w 897 odcinku "Na dobre i na złe" od razu zaniepokoi i zainteresuje Julkę.
- Zostałam zupełnie sama. Matka mieszka osobno, Rita z Helenką się wyprowadziły, a Michał będzie miał dziecko. Więc jak mam się czuć? - odpowie Hania na pytanie o samopoczucie.
Tyle tylko, że w 897 odcinku "Na dobre i na złe" Burska będzie pewna, że problem leży głębiej, gdyż dostrzeże u Sikorki szereg niepokojących objawów tj. uderzenia gorąca, zawroty głowy, kołatanie serca czy trudności w koncentracji. I natychmiast wyśle przyjaciółkę na specjalistyczne badania!
- Może to anemia, może przeciążenie, w każdym razie szczegółowe badania zrobić musisz. Krew, badania cytohormonalne, obrazowe… - zacznie wyliczać Julka.
W 897 odcinku "Na dobre i na złe" Hania postanowi pójść za radą Julki i wykona badania, po których wyląduje u Homolki. Ginekolog przeprowadzi z lekarką szczegółowy wywiad i niestety, gdy zestawi jej słowa z badaniami, to nie będzie miał dla niej dobrych wieści...
- Mówiłaś, że miesiączki są nieregularne, tak? I skąpe, 2, 3 dni plamienia? – dopyta Homolka.
- Coś nie tak? – zaniepokoi się Sikorka.
- Masz tylko dwa pęcherzyki antralne, a to oznacza bardzo niską rezerwę jajnikową - wyjaśni ginekolog.
Oczywiście w 897 odcinku "Na dobre i na złe" Sikorka od razu zrozumie, co to znaczy i ogromnie przerazi się, że nigdy nie zajdzie w ciążę. Jednak Homolka zacznie ją uspokajać, że wcale tak nie musi być, ale do tego potrzebne są kolejne badania...
- Czy to znaczy, że nie będę mogła zajść w ciążę? – spanikuje Hania.
- Wiele przyczyn może powodować zmniejszenie rezerwy jajnikowej. Zrobimy badanie hormonu FSH – spróbuje ją pocieszyć, ale niestety osiągnie odwrotny skutek - Czyli to chodzi o hormony? Myślałam, że jestem przepracowana i…
- Prawdopodobnie. Ale zobaczymy. Zrobimy badania cytohormonalne - wejdzie jej w słowo lekarz.
Ale to w 897 odcinku "Na dobre i na złe" wcale nie uspokoi Hani, która w tym momencie jeszcze bardziej załamie się ciążą Oleny (Tetiana Malkova). Szczególnie, że zda sobie sprawę, że obecna narzeczona jego byłego spodziewa się dziecka, a ona może nigdy nie urodzi swojego potomka...