"Na dobre i na złe" odcinek 856 - środa, 12.10.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Życie Tadka w 856 odcinku "Na dobre i na złe" będzie w rękach Michała i Oleny, którzy wyruszyli w niebezpieczną misję do szpitala polowego na Ukrainę, żeby ratować rannego w wybuchu Boruckiego. Zaraz po dotarciu na miejsce oboje zrozumieją jak poważny jest stan Tadka. Rozpocznie się wyścig z czasem i ze śmiercią. Borucki w 856 odcinku "Na dobre i na złe" będzie na wpół przytomny, zacznie majaczyć, a do tego dostanie bardzo wysokiej gorączki. Koledzy ze szpitala polowego znaleźli go rannego z odłamkami pocisków w brzuchu, ale nie zdołają mu pomóc. - Dlaczego ten opatrunek tak źle wygląda? - zapyta Michał przerażony stanem Tadka.
Dramatyczna operacja Tadka w 856 odcinku "Na dobre i na złe"
- Kończą nam się środki. Trzeba oszczędzać - wyjaśni sanitariusz z Przemyśla i w 856 odcinku "Na dobre i na złe" doda, że nie mają już lekarzy. Tadek był ostatni, bo ukraiński doktor Dima zginął podczas ostrzału. - Dlaczego nikt go nie zabrał do szpitala?!
- Nie ma jak! Zabrali wszystkie pojazdy na front. Była mobilizacja, kto może, ten walczy. A do szpitala daleko.
- To nie wygląda dobrze... Jakby się rozwijała sepsa. Trzeba operować, usunąć ciało obce, oczyścić ranę, podać antybiotyki… - oceni na szybko Michał, a Olena w 856 odcinku "Na dobre i na złe" nie uwierzy własnym uszom. - To nie jest idealne miejsce na operację…
- Lepszego na cito nie znajdziemy - doda Wilczewski, który w 856 odcinku "Na dobre i na złe" w tragicznych warunkach przeprowadzi operację Tadka. Uratuje mu życie, jednak zagrożenie nie minie.