"Na dobre i na złe" odcinek 785 - środa, 21.10.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Ostatnio w "Na dobre i na złe" Hania Sikorka się odnalazła, ale to wcale nie oznacza, że wróci do Leśnej Góry i do Michała. Na razie nie ma na to szans, a wypadek, który Hania miała w drodze do Łodzi na wiele tygodni pozbawi ją szans na powrót do dawnego życia. W 785 odcinku "Na dobre i na złe" ciężko ranna Hania w małym szpitalu w Branowie będzie walczyła o przeżycie. O tym, że Hania może umrzeć Michał dowie się znów przez telefon. Podczas operacji Hani dojdzie do komplikacji. Badania wykażą, że ma uszkodzoną tętnicę szyjną i krwiak, który może doprowadzić do jej śmierci.
Życie Hani w 785 odcinku "Na dobre i na złe" będzie w rękach doktora Grzegorza Wałcza (w tej roli Kamil Szklany), który przekaże w końcu Wilczewskiemu złe wiadomości, że nie ma chirurga, który podjąłby się operacji. Zrozpaczony Michał w 785 odcinku "Na dobre i na złe" zacznie błagać kolegę, by wykonał operację sam – ryzykując całą swoją karierę. Zapewni mu jednak swoją pomoc, bo będzie oglądał operację prze kamerkę w telefonie.
W decydującym momencie w 785 odcinku "Na dobre i na złe" to Grzesiek uratuje Hanię przed śmiercią. Później nieprzytomna Sikorka, podłączona do aparatury medycznej i respiratora trafi na OIOM. Michał nie będzie wiedział kiedy i czy w ogóle Hania się obudzi.
Nie przegap: Na dobre i na złe, odcinek 785: Hania umrze podczas operacji? Dojdzie do krwotoku i uszkodzenia mózgu
Co prawda w 785 odcinku "Na dobre i na złe" pojawi się Hania Sikorka, ale to nie będzie Marta Żmuda Trzebiatowska tylko jej dublerka. Widzowie zobaczą tylko urywki scen z udziałem Hani, żeby nikt nie rozpoznał, że to wcale nie ona!