"Na dobre i na złe" odcinek 770 - środa, 4.03.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W serialu "Na dobre i na złe" Marcin w 770 odcinku zrozumie, że nie ma żadnych szans na szybkie wyjście na wolność. Prokurator nie zamierza odpuścić i zrobi wszystko, żeby skazać go za dwa zabójstwa - nawet nie dopuszcza do siebie myśli, że Molenda faktycznie może być niewinny. Co się wydarzy?
Czytaj też: Na dobre i na złe, odcinek 773: Dominika w ciąży! Zaryzykuje życie, żeby urodzić dziecko Marcina?
Dominika (Paulina Gałązka) w 770 odcinku "Na dobre i na złe" nie będzie mogła pogodzić się z zamknięciem Marcina. Zobaczy, jak policjanci wsadzają go do radiowozu.
- Zapomnij o nim... Zasługujesz na kogoś lepszego! - warknie na nią prokurator.
Podczas jazdy Marcin przypomni sobie nieprzyjemne przesłuchanie z nim.
- Jestem niewinny... Nic złego nie zrobiłem!
- Zabiłeś przynajmniej dwie osoby…
- Co za brednie! Nikogo nie zabiłem!
- Ze sprawy Zubrzyckiego udało ci się wywinąć, ale tym razem pójdziesz siedzieć... Dopilnuję tego. Zgnijesz w więzieniu! - powie mu urzędnik w "Na dobre i na złe".
W "Na dobre i na złe" radiowóz wiozący Molendę wyprzedzi autobus schroniska katolickiego dla młodzieży. Przez fatalne warunki pogodowe samochód osobowy wpadnie w poślizg, a kierowca drugiego pojazdu, chcąc uniknąć kolizji, zjedzie z drogi. Oba auta wylądują w rowie! Marcin w 770 odcinku namówi policjanta, żeby zdjął mu kajdanki. Lekarz oskarżony o dwa zabójstwa uratuje wszystkich poszkodowanych, w tym księdza z urazem tętnicy udowej.
Po udanej akcji Marcin w 770 odcinku "Na dobre i na złe" usłyszy od młodzieży:
- Na co czekasz? Chcesz, żeby cię znowu zawinęli? Spieprzaj stąd!
Tak też zrobi. Molenda ucieknie z miejsca wypadku po przyjeździe pogotowia i straży pożarnej. Zaszyje się w opuszczonej ruderze i zagrzebie w śmieciach, pod folią, żeby przespać najgorsze. Czy lekarz z "Na dobre i na złe" poradzi sobie jako zbieg? Co zrobi Dominika, kiedy dowie się o jego ucieczce? Przekonamy się już wkrótce.