"Na dobre i na złe" odcinek 767 - środa, 13.02.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Matylda w "Na dobre i na złe" nigdy nie była łatwym dzieckiem, jednak odkąd weszła w okres dorastania, buntuje się jeszcze bardziej. Ciągle wchodzi w konflikty z Falkowiczem, który z kolei chce kontrolować każdy aspekt życia nastolatki. Kasia tylko rozkłada ręce i stara się nie zwariować.
W 767 odcinku "Na dobre i na złe" Matylda ogłosi strajk głodowy. Dlaczego? Ojciec zabroni jej spotykać się z Olkiem (Marek Zawadzki), motocyklistą, który traktuje dziewczynkę jak młodszą siostrę.
- Zabronił mi już wszystkiego... Niczego nie tknę, dopóki nie zacznie traktować mnie poważnie! - wybuchnie Matylda w 767 odcinku.
CZYTAJ >>> Na dobre i na złe, odcinek 767: Chora Dominika przekaże Marcinowi swoją ostatnią wolę - WIDEO
Oczywiście informacja o konflikcie dotrze do Michała. W 767 odcinku "Na dobre i na złe" Wilczewski stanie po stronie wolności córki. Postanowi poważnie porozmawiać z Kasią - w końcu to on jest jej biologicznym ojcem i ma do tego prawo.
- Andrzej uważa, że nie możemy dać się szantażować…
- A ty się z nim zgadzasz? Moim zdaniem to on jest źródłem problemu! Ogranicza jej swobodę, kontakty, dzisiaj przytargał ją za sobą do szpitala jak jakiegoś więźnia!
- Potrafi być surowy, ale chce dobrze… - Smuda w "Na dobre i na złe" spróbuje tłumaczyć męża. Michał jednak nie odpuści i spróbuje zawiązać pakt.
- Wiem jedno: przykręcanie śruby prowadzi do wzrostu ciśnienia i wybuchu!
- Mam spiskować z tobą przeciwko mężowi?
- Tak. Dla dobra naszej córki! - odpowie jej.
Czy Kasia w 767 odcinku "Na dobre i na złe" przystanie na propozycję Wilczewskiego? Doskonale wie, że Falkowicz wielokrotnie przesadza, obsesyjnie kontrolując córkę. Co z tego wyniknie? Przekonamy się już wkrótce.