"Na dobre i na złe" odcinek 741 - środa 24.04.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Michał z serialu "Na dobre i na złe" odkąd dowiedział się o pochodzeniu Matyldy walczył jak lew, żeby być dla niej ojcem. Dopiero później do niego dotarło, że Matylda ma już tatę... i nie jest to w żaden sposób związane z pokrewieństwem. Bohater "Na dobre i na złe" pomimo to nie poddaje się i chce być w życiu córki.
Co jeszcze wydarzy się w 741 odcinku?>>> Barbara odłączona od respiratora. Matka Michała umrze?
W 741 odcinku Kasia i Falkowicz zostawią dziewczynkę pod opieką drugiego taty, a sami wybiorą się na bal lekarzy. Rodzinny wieczór już od początku nie będzie taki, o jakim Michał marzył.
- Masz Wi-Fi?
- Wi-Fi? Miałem nadzieję, że spędzimy ten wieczór razem. Wypożyczyłem kilka fajnych filmów... Nie masz internetu w telefonie? - spyta zdziwiony Wilczewski.
- Mama gdzieś go schowała. Mam szlaban do końca miesiąca...
- Szlaban? Za co? - Nie twoje zmartwienie…
- Moje. Jesteś moją córką.
- Chcesz być super tatą? Podaj hasło do Wi-Fi! - przebiegła Matylda spróbuje owinąć go sobie wokół palca.
Po chwili wyjdzie na jaw, dlaczego Kasia zabrała jej internet: zwyzywała nauczycielkę!
- Powiedziałam tylko, co o niej myślę... Dyrektorowi zresztą też.(…) Bo są głupi i niedouczeni, dlatego! Tata zgodził się z moją opinią! - powie, na swoją obronę powołując Falkowicza. Michał w 741 odcinku "Na dobre i na złe" zauważy uderzające podobieństwo do Andrzeja.
- Wystarczy, że będziesz czasami bardziej uprzejma...
- Myślisz, że nie próbuję? Ale jak inni ludzie są takimi kretynami, to co ja zrobię?
- No tak. To wiele wyjaśnia, panno Falkowiczówno...
Wilczewski nie ma wyboru. Musi się pogodzić, że Falko zasiał w małej Matyldzie ziarno, którego już ie wyzbiera. Czy pomimo to zostanie przy córce? Z pewnością, jednak nie będzie to dla niego łatwe.
