"Na dobre i na złe" odcinek 737 - środa, 27.03.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Marcin z "Na dobre i na złe" przegrał życie w momencie, kiedy zgodził się upozorować śmierć Zubrzyckiego. Na początku był szczęśliwy, przecież milion złotych nie chodzi piechotą, a zadanie wbrew pozorom okazało się być stosunkowo proste. W poprzednich odcinkach "Na dobre i na złe" cały misterny plan runął w gruzach, gdy Wera (Magdalena Celmer) doniosła o oszustwie mediom.
Wtedy runęła lawina. Zubrzycki postawił nad nim krzyżyk, a w wyniku nieprzewidywalnego zbiegu okoliczności wszyscy przestępcy trafili do szpitala. Życie Julki i jej syna stanęło pod znakiem zapytania i Molenda powiedział prawdę Falkowiczowi (Michał Żebrowski).
Dyrektor szpitala w Leśnej Górze nie wahał się ani chwili. W 737 odcinku "Na dobre i na złe" stanie się pewne, że Marcin stracił prawo do wykonywania zawodu. Niemniej odwiedzi szpital i znowu najdzie Burską.
- Przepraszam… A doktor Burska w odpowiedzi pośle mu lodowate spojrzenie…
- Za co? Zapomniałeś, jak się mówi pełnym zdaniem? ”Przepraszam za narażenie twojego syna na śmiertelne niebezpieczeństwo” - tak to powinno brzmieć!
- Gdybym tylko wiedział…
- Nie chcę tego słuchać. Trzymaj się z daleka ode mnie i mojej rodziny!
Jakby tego było mało prokurator dosadnie oświadczy byłemu anestezjologowi, że powinien dać sobie spokój ze szpitalami.
- Na pana miejscu nie traciłbym czasu na szukanie pracy w zawodzie...
Załamany Marcin w 737 odcinku "Na dobre i na złe" pójdzie do baru, gdzie pozna atrakcyjną Dominikę (Paulina Gałązka).
- Unikam facetów, którzy z każdym słowem wysysają radość z pomieszczenia...
- Nie musimy rozmawiać…
Tej samej nocy nieznajomi wylądują w łóżku.