Na dobre i na złe, odcinek 730: Matylda doprowadzi Falkowicza do łez tymi słowami

Na dobre i na złe, odcinek 730 - środa, 6.02.2019, o godz. 20.55 w TVP2

W „Na dobre i na złe” Falkowicz dopiero po ślubie z Kasią dowiedział się, że to Michał jest biologicznym ojcem Matydly. Profesor razem z Kasią (Ilona Ostrowska) długo toczyli cichą bitwę z Wilczewskim i nie chcieli powiedzieć córce prawdy. Andrzej bał się, że dziewczynka nie będzie chciała być już jego córeczką. Jego obawy okażą się słuszne?

W 730 odcinku „Na dobre i na złe” nastolatka spotka się z biologicznym ojcem przed szpitalem w Leśnej Górze. Ich rozmowie przysłuchiwać się będzie zazdrosny Falkowicz.

-A możesz nie mówić do mnie pan? – zaproponuje Michał, ale to zdziwi dziewczynkę.
-A jak mam mówić? Tato? Mam już tatę.
-Michał? – rzuci Wilczewski.
-Ok. A ty nie mów do mnie córko. Matylda, po prostu Matylda – powie nastolatka.
-Może się nawet polubimy? Mamy trochę czasu – powie lekarz, a Andrzej tylko wywróci oczami.

W 730 odcinku „Na dobre i na złe” atmosfera w willi Falkowicza będzie napięta. Gdy Andrzej wróci z pracy, Kasia powie, że Matylda czeka na niego w pokoju. Profesor pójdzie z nią porozmawiać – co usłyszy? Dziewczynka zaskoczy go szczerym wyznaniem

-Kocham cię tato – powie Matyldzia i przytuli wzruszonego Falkowicza. Już nic i nikt ich nie rozdzieli.