"Na dobre i na złe" odcinek 722 - środa, 28.11.2018, o godz. 20.55 w TVP2
To Matylda z "Na dobre i na złe" przekonała Kasię i Falkowicza do ślubu, a teraz zrobi wszystko, by nikt, a zwłaszcza Michał nie zagroził ich małżeństwu. W 722 odcinku "Na dobre i na złe" po wyjeździe nowożeńców w podróż poślubną ich córka zostanie pod opieką Oliwii (Marta Bryła). I właśnie wtedy w rezydencji Falkowicza pojawi się Michał.
Po tym co usłyszał od swojej matki Barbary (Agnieszka Pilaszewska), Michał będzie chciał porozmawiać z Kasią o tym dlaczego przez 13 lat go oszukiwała. Ale ani Smudy ani Falkowicza nie będzie już w domu. W 722 odcinku "Na dobre i na złe" drzwi otworzy mu Matylda, która zaprosi Wilczewskiego do środka na małą pogawędkę. Skorzysta z okazji, że Oliwia na chwilę wyjdzie.
- Dlaczego pan to robi? Dlaczego pan prześladuje mamę? - zapyta wprost byłego kochanka Kasi. - Nie prześladuję. Chcę z nią tylko porozmawiać - zapewni Michał.
- Mama nie chce pana znać!
- Nie powinna cię w to mieszać…
- Dlaczego? To moja mama. A do mojego taty to dużo panu jeszcze brakuje - rzuci mu prosto w oczy, a te słowa sprawią Michałowi wielki ból. Bo to on przecież jest jej ojcem.
W 722 odcinku "Na dobre i na złe" Matylda celowo zrani się w rękę i w końcu rzuci, z groźbą w głosie: - Jeżeli jeszcze raz zbliży się pan do niej, będzie bardzo bolało... Naprawdę bardzo… W końcu do domu Falkowicza wpadnie policja, a nastolatka oskarży Wilczewskiego o napad.
Plan Matyldy zadziała! Policjanci, których wcześniej wezwała, aresztują Wilczewskiego. Nie będą mieli wątpliwości, że Michał to agresywny bandyta, który napadł na dziecko. Ojciec Matyldy kilka godzin spędzi za kratkami. W 722 odcinku "Na dobre i na złe" nie powie jej prawdy o tym, że łączą ich więzy krwi.