"Na dobre i na złe" odcinek 715 - środa, 19.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Ojciec Matyldy z serialu "Na dobre i na złe" był wielką tajemnicą. Chociaż Kasia była samotną matką, to i tak zwróciła na siebie uwagę Falkowicza (Michał Żebrowski), który pokochał je obie całym swoim sercem.
Dopiero w tym sezonie wyjdzie na jaw, że to nowy bohater Michał Wilczewski, dawna miłość Smudy, jest biologicznym tatą dziewczynki. Tajemnica prawniczki była do tej pory bezpieczna, ale w 715 odcinku serialu "Na dobre i na złe" jego matka odkryje prawdę.
W 715 odcinku serialu "Na dobre i na złe" Matylda wpadnie w kłopoty po tym, jak popchnie jednego z młodych pacjentów. Los sprawi, że to Wilczewska zajmie się nastolatką. Spojrzy na dziewczynkę i od razu zyska pewność, że to jej geny!
Później kobieta postara zaprzyjaźnić się z niczego nieświadomą wnuczką. Przyłapie ją Kasia.
- Kochanie, poczekasz na mnie w samochodzie? - poprosi Matyldę tonem nieznoszącym sprzeciwu.
- Jak Michał był w jej wieku tez mu się buzia nie zamykała - rzuci Barbara w 715 odcinku "Na dobre i na złe", gdy córka Smudy odejdzie kilka metrów. Kasia przerazi się nie na żarty!
- Powiesz mu?
- Znienawidziłby mnie - odpowie lekarka.
- To o co ci chodzi?
Wilczewska w 715 odcinku "Na dobre i na złe" zignoruje słowa Kaśki, zupełnie wpatrzona we wnuczkę.
- I tak samo machają rękami, zauważyłaś?
- Trzymaj się od niej z daleka.
Ewidentnie Smuda nie będzie chciała, aby Barbara kręciła się obok jej córki. Prawdopodobieństwo, że prawda ujrzy światło dzienne jest zbyt duże. To niebezpieczne, szczególnie, że ślub z Falkowiczem jest tuż za rogiem... A Wy jak myślicie? Matylda z "Na dobre i na złe" powinna wiedzieć kto jest jej biologicznym ojcem?