"Na dobre i na złe" odcinek 715 - środa, 19.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W 715 odcinku serialu "Na dobre i na złe" Bart wciąż będzie załamany po ostatnich wydarzeniach. Brutalny incydent na schodkach nad Wisłą spowodował, że Julka zabrała Tymona (Jan Drab) i wyprowadziła się z mieszkania.
Od tamtej pory lekarze widują się tylko w szpitalu - oczywiście Burska w 715 odcinku serialu "Na dobre i na złe" zrobi wszystko, aby nie wpaść na narzeczonego... Czy raczej byłego narzeczonego?
Za to Bart w 715 odcinku serialu "Na dobre i na złe" zjawi się z buekietem kwiatów i spróbuje ubłagać ją o wybaczenie.
- Julka, porozmawiajmy…
- Wróciłeś na terapię?
Burska nie da się tak łatwo. Dla niej liczy się tylko jedno: zdrowie i trzeźwość ukochanego. Lekarz tymczasem spróbuje kolejnych wymówek.
- Nie na wszystkich to działa.
- To nie mamy o czym rozmawiać!
- Sam muszę się z tym uporać... i się uporam!
- Nie wrócę do ciebie, Artur…
Jesteście zszokowani? To nie wszystko, co Bart usłyszy od Julki w 715 odcinku serialu "Na dobre i na złe"!
Gdy do profesora dotrze, że póki co nie ma szans na odzyskanie ukochanej, spróbuje chociaż postarać się o kontakt z synkiem.
- Co z Tymkiem?
- Powierzyłbyś dziecko niani alkoholiczce? A może naćpanej przedszkolance?!
- Nie biorę! - wścieknie się doktor.
- Nie wierzę ci, Artur... Dopóki nie przejdziesz terapii, nie zostawię cię samego z Tymkiem...
- Jako ojciec mam prawo…
- Nie masz żadnych praw! Straciłeś je, kiedy zdecydowałeś się rzucić terapię!
Słowa Burskiej w 715 odcinku serialu "Na dobre i na złe" całkowicie załamią Bata. Dogłębnie poruszony jednak nie zamierza wrócić na terapię. Poczuje za to potrzebę ponownego sięgnięcia po narkotyk. Niestety przegra ze zdrowym rozsądkiem...