"Na dobre i na złe" odcinek 710 po wakacjach 2018 - środa, 5.09.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Śmierć Adama w "Na dobre i na złe" będzie tak niespodziewana, że żaden z lekarzy z Leśnej Góry nie będzie w stanie zapobiec tragedii. Nawet sam Krajewski zbagatelizuje objawy wskazujące na to, że zbliża się jego koniec.
W 710 odcinku "Na dobre i na złe" Wiktoria i Adam będą ratować dwóch tonących w samochodzie chłopców - 13-letniego Franka (Alan Markowski) i jego starszego brata Janka (Stanisław Dusza). I sami znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwi.
Gdy Wiki wskoczy do wody na ratunek braciom nie będzie mogła wypłynąć na powierzchnię. Zacznie się topić, więc Adam rzuci jej się na pomoc. Po przewiezieniu do szpitala w Leśnej Górze w 710 odcinku "Na dobre i na złe" zacznie się walka o jej życie.
Po wielu godzinach w niepewności Wiki wreszcie otworzy oczy i odzyska przytomność. Od razu zapyta o rannych chłopców. Odłączą ją od respiratora i na szczęście okaże się, że nie doszło do żadnych uszkodzeń mózgu z powodu dłuższego niedotlenienia.
W 710 odcinku "Na dobre i na złe" po wakacjach 2018 Adam cały czas będzie przy ukochanej. - Ale mnie wystraszyłaś... Przeleciało mi dziś całe nasze życie przed oczami. Tyle chwil... Pamiętasz park linowy? - zapyta Wiki wpatrując się w nią pełnym miłości wzrokiem.
- Nie... - odpowie lekko zdezorientowana Wiktoria. - Pocałowałem cię tam pierwszy raz...
- Tak?
- Co naprawdę nie pamiętasz?
- Coś mi się chyba przypomina, ale niezbyt jasno...
- Przypomnieć ci? Kocham cię... - Adam pocałuje ukochaną. Ostatni raz. - A ja ciebie... - wyzna Wiki.
Kilka minut później Adam zemdleje, a jego serce przestanie bić. Umrze na oczach Falkowicza (Michał Żebrowski), który nie będzie w stanie uratować brata. Przyczyną śmierci Adama będzie wtórne utonięcie, które wywoła niewydolność wielonarządową.