"Na dobre i na złe" odcinek 647 - środa, 12.10.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Blanka i Maciek z "Na dobre i na złe" są w sobie zakochani! Jednak przyszłemu księdzu nie wypada odczuć takich emocji wobec dziewczyny, więc w 647 odcinku "Na dobre i na złe" ich przyszłe relacje staną pod znakiem zapytania. Przez całą chorobę Blanki Maciek ją wspierał jak nikt inny. Zaufała mu i zaczęła czuć coś więcej wobec chłopaka. Zresztą z wzajemnością, co sprawiło, że Maciek zaczął kwestionować swoje powołanie.
Zobacz: Na dobre i na złe. Ola i Przemek razem w łóżku - ZDJĘCIA
W 647 odcinku "Na dobre i na złe" Maciek podczas modlitwy zawiera umowę z Bogiem - zapomni o Blance i zostanie księdzem, jeżeli ten uratuje Tomka. Jednocześnie wyznaje Bogu, że wie, iż jako kleryk powinien od razu wyrzucić uczucie miłości do kobiety z serca, ale nie potrafi.
- To takie miłe uczucie - przyznaje młody kleryj. Związek Blanki i Maćka zależy od lekarzy i tego, czy Tomek otrzyma leki na czas. 19-latka umożliwia przyjacielowi odpowiednie leczenie w szpitalu w Leśnej Górze, ale jednocześnie pozbawia siebie szans na bycie z ukochanym. Kiedy Maciek dowiaduje się o tym ogarnia go smutek. Nie będzie mógł być z Blanką z powodu obietnicy, którą złożył sobie i Bogu.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Adam walczy ze Stanisławskim o życie pacjenta Tomka
Kiedy oboje czekają przed salą, na której leży Tomek, Blanka chcąc dać buziaka w policzek Maćkowi, przypadkowo prawie całuje go w usta. - Przepraszam, nie powinnam całować kleryka.
- No nie powinnaś - odpowiada wyraźnie zawstydzony Maciek. Jak potoczą się dalsze losy Blanki, Maćka i Tomka w kolejnych odcinkach "Na dobre i na złe"? To się dopiero okaże.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!