Na dobre i na złe. Lena nie zostawi sparaliżowanego Latoszka. Co będzie z Witkiem?

"Na dobre i na złe" odcinek 561 - środa, 28.05.2014, o godz. 20.40 w TVP2

W 561 odcinku ''Na dobre i na złe'' do szpitala w Leśnej Górze trafia Latoszek. Jest wściekły i nie zamierza z nikim rozmawiać. Ostatnią osobą, która dowiaduje się o jego wizycie w szpitalu będzie Lena.

Zobacz: Na dobre i na złe. Kryzys u Oli i Przemka. Były chłopak Oli zniszczy ich rodzinę?

Witek nie chce współczucia. Jest wściekły kiedy zbiera się nad nim grupka przyjaciół z Leśnej Góry. Kiedy Latoszek dowie się, że w szpitalu musi spędzić kilka tygodni a nie kilka godzin znów wybuchnie złością.

Witek żąda wypisania z oddziału. Kilka godzin później jest już w domu. Lena zauważa, że mąż próbuje się odciąć od przyjaciół. Najchętniej siedziałby sam w pustym domu. Mimo, że Latoszek jest dla niej niemiły, Lena wie, że ona nie może go teraz zostawić. Zostaje z nim w domu, a na noc zaprasza Hanę.

Przeczytaj: Na dobre i na złe. Latoszek przeżył piekło na wojnie! Lena poznaje tajemnicę misji Latoszka w Afryce

Gdy Witek już śpi Lena i Hana odbywają szczerą rozmowę. - Chcesz z nim zostać? Możemy się długo nie dowiedzieć co się tam wydarzyło. To co on czuje, to co się z nim dzieje... To może trwać długo i być bardzo trudne - uprzedza przyjaciółkę Hana.

- Wiem, że nie mogę go teraz zostawić. Mam nadzieję, że uda mi się przekonać go do leczenia. Ale ile wytrzymam, nie wiem. Wszystkie inne decyzje zostawiam na potem - odpowiada Lena.
- Dokładnie tak samo jak ja - dodaje Hana, a Starska od razu chce wiedzieć co się dzieje między nią a Piotrem.
- To nie jest dobry moment, żeby o tym mówić. Czuję... coś się zmienia - przyznaje tajemniczo doktor Goldberg.

Lena nie zostawi męża samego. Wie, że on teraz jej potrzebuje, chociaż nawet o tym nie wie. Hana słucha przyjaciółki, ale ona ma inne plany. Jeszcze w tym samym odcinku ''Na dobre i na złe'' doktor Goldberg spakuje walizki, wyprowadzi się od Piotra i wyleci do Izraela.

Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''Na dobre i na złe''? Odwiedź nasz profil na Facebooku!