"Na dobre i na złe" odcinek 553 - środa, 2.04.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Czy Wiktoria i Adam z "Na dobre i na złe" będą razem? Rozstanie kochanków było tak burzliwe, że nic nie wskazuje na to, by Wiki miała jeszcze ochotę wrócić do Adama. Teraz chce się skupić przede wszystkim na swojej karierze. Zamierza wprowadzić zmiany w swoim życiu, bo czuje, że utknęła w miejscu. W szpitalu w Leśnej Górze i hotelu rezydentów nic już na nią nie czeka.
Przeczytaj: Na dobre i na złe. Wiktoria w szpitalu po zatruciu. Kto chciał zabić doktor Consalidę?
W 553 odcinku "Na dobre i na złe" Wiktoria w pośpiechu szykuje się do wyjazdu do Gorzowa na rozmowę o pracę, gdy do pokoju wchodzi Krajewski. Adam dopytuje ukochaną gdzie się wybiera i dlaczego szuka swoich dokumentów.
- Co ty robisz? Wyjeżdżasz? - głosie Adama słychać zdziwinie. Widok spakowanej walizki Wiki trochę go niepokoi.
- Widziałeś gdzieś moje prawo do wykonywania zawodu - Wiki nie odpowiada, tylko wciąż szuka swoich papierów.
- A po co ci twoje prawo do wykonywania zawodu? - dopytuje Krajewski.
Widząc niezapięty środkowy guzik bluzki odruchowo wyciąga rękę w stronę Wiki. Reakcja Wiktorii jest bardzo ostra. Nie życzy sobie, by Adam się do niej zbliżał. - Hej, o co ci chodzi?! Przyłazisz tutaj w samych gaciach i zadajesz mi jakieś idiotyczne pytania. Myślisz, że to jest przepraszam zabawne. To ma być jakaś gra wstępna? Nie bierze mnie to! - krzyczy lekarka.
Zobacz: Na dobre i na złe. Poród dziecka Oli i Przemka. Pierwsze zdjęcia Przemka z córką
Adam próbuje ją uspokoić i wyjaśnić o co mu chodzi. - Guzik sobie zapnij. Dokumenty zostawiłaś w szpitalu, a jeżeli chodzi o gacie, to taka jest smutna prawda, że wszyscy tutaj mieszkamy razem.
- Może już niedługo... - odpowiada Wiktoria, która planuje przeprowadzkę do Gorzowa. Consalida szybko wybiega, nie udzielając Krajewskiemu żadnych wyjaśnień. Czy to naprawdę koniec miłości Wiktorii i Adama? Czy Wiktoria odejdzie z Leśnej Góry szukać szczęścia w innym szpitalu?
Chcesz wiedzieć więcej o "Na dobre i na złe? Koniecznie odwiedź nas na Facebooku!
