Michał Żebrowski o lasce na rozdaniu nagród Telekamery 2015 podczas uroczystej gali finałowej 18. plebiscytu magazynu "Tele Tygodnia". Widzowie TVP2, którzy oglądali transmisję z Telekamer 2015 zachodzi w głowę co się stało Michałowi Żebrowskiemu, czemu aktor na czerwonym dywanie podpierał się laskę i gdy wchodził na scenę także miał pewne trudności z poruszaniem.
Zobacz: Telekamery 2015. Aktorzy seriali na gali Telekamery 2015. Kto był na rozdaniu Telekamer? - zdjęcia
Niestety Michał Żebrowski nie zaspokoił ciekawości widzów i publiczności. Odbierając statuetkę Telekamery 2015 w kategorii aktor podziękował tylko wszystkim, którzy są twórcami suckesu Andrzeja Falkowicza z "Na dobre i na złe". Bo to właśnie jako wredny profesor z Leśnej Góry podbił serca widzów.
Gwiazdor "Na dobre i na złe" w podziękowaniach wymienił także swoją żonę, Aleksandrę. Przy okazji Żebrowski zdradził, że to ona sprawia, że komentarze Falkowicza w serialu są takie złośliwe. A przecież bez ciętego języka Falkowicza z "Na dobre i na złe" ten bohater nie byłby tak lubiany przez widzów.
Patrz: TELEKAMERY 2015 - wyniki. BARBARA KURDEJ-SZATAN wygrała w kategorii AKTORKA
Dopiero już po ceremonii Telekamer 2015 Michał Żebrowski zdradził "Super Expressowi" co mu się stało w nogę. Serialowy Andrzej Falkowicz z "Na dobre i na złe" na scenie doznał poważnej kontuzji nogi. - Tydzień temu w poniedziałek na występach w Teatrze 6. piętro podczas jednej ze scen zerwałem sobie mięsień brzuchaty łydki. To bolesne, dlatego chodzę o lasce - powiedział Żebrowski.
Kilka minut po odebraniu nagrody Telekamery 2015 Michał Żebrowski napisał skromnie na swoim profilu na Facebooku: "Ja tu tylko leczę! Dziękuję z serca wszystkim, którzy oddali na mnie głos".
Fani Michała Żebrowskiego są zdania, że najbardziej ze wszystkich zwycięzców Telekamer 2015 zasłużył na nagrodę, bo dzięki roli Andrzeja Falkowicza pokazuje swój kunszt aktorski.
