Na dobre i na złe. Latoszek ma kłopoty z pamięcią!

2015-07-23 17:30

Witek Latoszek (Bartosz Opania) z "Na dobre i na złe" w ciągu ostatnich miesięcy przechodził dramatyczne chwile. Po powrocie z misji w Afryce przez długi czas był sparaliżowany, a potem okazało się, że cierpi na zespół stresu pourazowego. Jego napady gniewu były tak niebezpieczne, że zgłosił się na leczenie do kliniki. Dopiero w nowych odcinkach "Na dobre i na złe" okaże się co będzie z Latoszkiem. Dla Bartosza Opani granie cierpiącego na zaburzenia psychiczne Latoszka to spore wyzwanie. Aktor przyznaje jednak, że sam nie jest bez wad.

"Na dobre i na złe" po wakacjach 2015 nowe odcinki od środy, 2.09.2015, o godz. 20.40 w TVP2

Ostatni 16 sezon "Na dobre i na złe" był tragiczny dla Witka Latoszka, Leny (Anita Sokołowska) i ich przyjaciół z Leśnej Górze. Lekarze długo walczyli o to, by Latoszek był chodzić.

Operacja kręgosłupa zagrażała przecież jego życiu. Po zabiegu Witek był w śpiączce i dopiero wzruszające słowa syna Felka (Maksymilian Jakubczyk): "Obudź się tatusiu?" sprawiły, że otworzył oczy i odzyskał przytomność.

Przeczytaj: Na dobre i na złe. Sambor odchodzi z Na dobre i na złe. Nina Rudnicka też zniknie z Leśnej Góry?

I kiedy wydawało się już, że wszystko wraca do normy, a Latoszek zaczął odzyskiwać zdrowie, okazało się, że cierpi na ataki lęku, wybuchy gniewu, które były objawami stresu pourazowego, a te z kolei skutkiem koszmarnych przeżyć z wojny w Afryce.

Latoszek długo odrzucał pomoc Agaty Woźnickiej (Emilia Komarnicka) i Zuzy (Julia Kamińska) oraz Stefana Trettera (Piotr Garlicki). Przełom nastąpił dopiero gdy zaatakował Lenę i Felka. To dla swojej rodziny postanowił się leczyć. Zgłosił się do zamkniętego ośrodka dla żołnierzy-weteranów, którzy tak jak on doznali trwałego urazu psychicznego.

Dopiero w nowym sezonie "Na dobre i na złe" jesienią 2015 widzowie przekonają się, że Latoszek wyzdrowieje i upora się ze swoimi lękami.

Patrz: Na dobre i na złe po wakacjach 2015. Rozwód Wiktorii i Tomasza? Mąż Wiki nie zapanuje nad zazdrością!

Bartosz Opania, jak każdy aktor, nie ukrywa, że lubi jak w wątku jego bohatera dużo się dzieje, bo wtedy ma możliwość wykazać się przed kamerą. Problemy psychiczne Latoszka dało Opani okazję do popisu. I choć prywatnie aktora niewiele łączy z Witkiem z "Na dobre i na złe", to tak jak on bywa impulsywny.

W wywiadzie dla tygodnika "Naj" przyznał też, że ma kłopoty z pamięcią i jest roztrzepany. - Często się zdarza, że szukam jakiejś rzeczy, na przykład kluczy do samochodu. Po kwadransie znajduję, ale wtedy już nie mam pojęcia, gdzie położyłem rękawiczki, które ściągnąłem, by szukać kluczy. Gdy i je znajduję, znowu czegoś szukam. Wtedy już nawet nie wiem do końca, czego.

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail

Najnowsze