"Na dobre i na złe" nowe odcinki w środy, o godz. 20.05 w TVP2
Michał Żebrowski zdradził portalowi telemagazyn.pl szczegóły przyszłości Falkowicza w serialu "Na dobre i na złe". Profesor przestał być już tak nieuprzejmy i chłodny wobec otoczenia, ale nadal ma zaległości w byciu dostosowaną do społeczeństwa jednostką.
- Falkowicz kocha medycynę - powiedział w wywiadzie Michał Żebrowski - Na drugim miejscu musi znaleźć się ktoś, kto spełnia pewne wymagania, bardzo wysokie. Falkowicz jest realistą i wie, że również jest potworem w życiu i też nie chce obciążać swoją osobowością kogoś, kto nie pojąłby, że pierwszą miłością jego właśnie jest medycyna.
Czy Kasia (Ilona Ostrowska) mogłaby być taką osobą? Przekonamy się o tym niedługo w "Na dobre i na złe".
Aktor spytany o wyzwania zawodowowe Falkowicza odpowiedział:
- Proszę pani - zaczął Michał Żeborowski wczuwając się w rolę lekarza z Leśnej Góry - Protonoterapia! Pojechał na trzymiesięczne stypendium jako jedyny! Z całego kursu międzynarodowego dostał sprzęt do protonoterapii dla Leśnej Góry na kilka miesięcy. Jest niekwestionowaną gwiazdą, gazety wypisują się, szaleją - dodał aktor.
Sprawdź też: Nicole Bogdanowicz dołączyła do obsady "Na dobre i na złe"
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!