Blanka odchodzi z "Na dobre i na złe"? Sama zaproponuje wyjazd
Po szokującym finale minionego sezonu "Na dobre i na złe" pozostaje pytanie, co dalej z małżeństwem Blanki i Mario. Milewski mocno ponaciągał prawdę o sobie i swoim życiu, ale mimo wszystko lekarka kocha go na zabój. Kulminacyjne sceny minionych odcinków serialu pozostawiły niedosyt i wiele ważnych pytań. Czy Blanka z mężem zginą z rąk bandytów?! Otóż już wiadomo, że Consalida na pewno nie zginie, nie umrze z ręki Sergiusza. Natomiast scenariusz obejmuje nieco inny zwrot akcji...
Jak podaje portal światseriali.interia.pl, Blanka zaraz na początku nadchodzącego sezonu "Na dobre i na złe" po przerwie wakacyjnej, sama zaproponuje ucieczkę za granicę! Miałaby wyjechać z mężem i w ten sposób uciec bandytom. Kiedy wraz z Mario dotrą do pewnej kryjówki na odludziu, lekarka zacznie ważną rozmowę.
- Teraz mi nie uciekniesz i odpowiesz na wszystkie pytania - cytuje wspomniany portal słowa upartej Blanki.
- Nie gniewaj się, ale na wszystkie nie mogę - od razu zaznaczy Milewski. - Jeszcze nie teraz. Lepiej, żebyś nie wiedziała - doda z troską. Nie spodziewa się jednak, że żona uderzy w czuły punkt.
- Chciałeś mieć dzieci... - przypomni Milewskiemu.
- Dalej chcę - przyzna Mario.
- I chciałbyś narażać życie swoich dzieci? - przekornie zapyta lekarka, ale mężczyzna zaniemówi. - Mario? - nie da za wygraną Blanka.
- Nie - krótko odpowie mafioso.
- Jeżeli nie da się inaczej, to wyjedźmy. Zostawmy to wszystko - z ust lekarki padnie poważna propozycja. Będzie gotowa zniknąć z mężem i zacząć wszystko od nowa.
- A szpital? - przypomni Mario.
- Szpitale są na całym świecie. Znajdę pracę. Zaczniemy od nowa - uzna twardo lekarka. Jeśli jej plan faktycznie dojdzie do skutku, w kolejnych odcinkach "Na dobre i na złe" po wakacjach zabraknie tych bohaterów. Chyba że wydarzy się coś jeszcze...