Dlaczego Anita Sokołowka odeszła z "Na dobre i na złe"? Co będzie z Leną?
Anita Sokołowska w "Na dobre i na złe" pojawiła się 15 lat temu. Początkowo grała zupełnie inną postać. Najpierw pojawiła się gościnnie w 2003 roku w roli Matyldy Różańskiej, żony jednego z pacjentów. Rok później, w 189 odcinku "Na dobre i na złe" szeregi lekarskie w Leśnej Górze zasiliła młoda, atrakcyjna stażystka na internie Milena Starska, nazywana przez wszystkich Leną.
Przez te wszystkie lata wątek Leny i jej męża Witka Latoszka (Bartosz Opania) był jednym z głównych w "Na dobre i na złe". Para lekarzy przechodziła mnóstwo wzlotów i upadków. Choroba nowotworowa Leny, zdrada Latoszka, a ostatnio także brutalny napad i pobyt Straskiej w więzieniu. Od dłuższego czasu Lena nie pojawia się jednak w Leśnej Górze.
Anita Sokołowska nie występuje też w nowej czołówce "Na dobre i na złe". Jak podaje "Fakt" aktorka postanowiła odejść z "Na dobre i na złe".
– Anita Sokołowska znudziła się rolą doktor Leny, która od dawna była już na marginesie wydarzeń. Stwierdziła, że w życiu jej bohaterki, która m.in. wygrała z rakiem i przeżyła niejedno miłosne zawirowanie, nie wydarzy się już nic ciekawego – powiedziała gazecie osoba z produkcji "Na dobre i na złe".
Co się stanie z Leną w "Na dobre i na złe"? Czy bohaterka grana przez Anitę Sokołowską umrze? Czekamy na oficjalny komentarz twórców "Na dobre i na złe".