Za co Polacy kochali Lucjana z "M jak miłość"?

2017-11-14 22:30

Witold Pyrkosz zmarł kilka miesięcy temu, ale jego postać w "M jak miłość" wciąż żyła. Dopiero dziś, w 1329 odcinku "M jak miłość" Lucjan Mostowiak umiera. Ta postać budowała serial od początku. Polacy pokochali Lucjana, bo był dla nich jak dziadek. Ekranowy senior rodu skradł serca milionów. Dziś wszyscy będziemy za nim płakać.

Fani "M jak miłość" żegnają Lucjana Mostowiaka

1329 odcinek "M jak miłość" przejdzie do historii. To właśnie w tym odcinku dowiadujemy się o śmierci Lucjana Mostowiaka. Witold Pyrkosz zmarł w kwietniu tego roku, ale jego ekranowy bohater wciąż żył - do dziś.

Śmierć seniora to tragedia dla całej rodziny Mostowiaków z Barbarą (Teresa Lipowska) na czele, ale nie tylko. Miliony Polaków pogrążą się w żałobie. Lucjan Mostowiak dla widzów był jak dziadek. Kochali go za czułość jaką darzył ukochaną żonę, za troskę z jaką traktował wszystkich członków rodziny, za godziny które spędzał na grze w szachy i za życiową mądrość.

Lucjan nie mówił za wiele, ale jak już coś powiedział to zawsze trafiał w sedno. Był głową rodziny i każdy mógł na nim polegać. Jego śmierć to wielka strata dla ekranowej rodziny Mostowiaków i widzów, którzy czerpali z niego przykład. Będziemy za nim tęsknić...

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze