Barbara odchodzi z "M jak miłość" dla nowej roli? Lipowska zdradza całą prawdę
Fani "M jak miłość" martwią się o swoją ukochaną Barbarę Mostowiak. Na portalach społecznościowych czytamy pełne empatii wpisy, że wspaniałej aktorce też należy się emerytura i odpoczynek od wysiłku na planie. Tymczasem sama Lipowska nie tylko nie zwalnia tempa, ale wręcz dołączyła nowe obowiązki! Kogo zagra w nowej produkcji?
Pod naszym tekstem o tym, że Barbara jest coraz rzadziej na planie "M jak miłość" posypały się komentarze fanów na Facebook-u.
- Szkoda że Odchodzi Pani Babara
- Co zrobić bardzo szkoda ale pani Barbara też już ma swój wiek i pewnie odpocząć chce...
- Nie mogę sobie wyobrazić ze jej nie będzie!
- Szkoda naprawdę, ale ona od samego początku tego filmu grała tak jak Lucek a niestety wiek nie ten i zdrowie już jest nie to samo... A co się będziemy oszukiwać zdrowie ważniejsze jest niż kariera jak co inni wolą karierę niż o zdrowie zadbać... Pani Basiu dużo dużo zdrowia pani życzę.
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1625: Ostatnie chwile Budzyńskich. Magda i Andrzej zdążą jeszcze uwiecznić szczęście, a potem wszystko zmieni się w koszmar - ZDJĘCIA
Okazuje się jednak, że Lipowska znalazła sposób na świetną formę i ani myśli o zwolnieniu tempa! Gwiazda "M jak miłość" nie tylko gra Barbarę Mostowiak ale znalazła czas na udział w nowej prdukcji!
- Dbam o siebie, nie zapominam o witaminach i staram się być w formie. Zbliża się przecież 85-lecie mojego życia i 65-lecie czynnej pracy zawodowej - mówi Lipowska w wywiadzie dla magazynu "Tele Tydzień". - Drobiazgi stawiają nas do pionu. Dlatego, kiedy na początku grudnia kolega z serialu zapytał mnie, czy nie przywieźć mi choinki, zgodziłam się bez wahania. Cieszę się, że mam wokół siebie przyjaciół, syna i jego rodzinę. A w domu masę prezentów od ludzi poznanych podczas spotkań autorskich.
Gwiazda "M jak miłość zdradziła w "Tele Tygodniu", jaka będzie jej powstać w nowym filmie. Okazuje się, że Lipowska zagra zupełne przeciwieństwo Barbary Mostowiak!
- Pracuję na planie filmu, którego premiera będzie za rok w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Skompletowano wspaniałą obsadę. Historia jest szalenie ciepła i optymistyczna. Wielu widzów z pewnością podniesie na duchu, Będę miała sporo dni zdjęciowych. Cieszę się, bo szykuje się bardzo pracowity czas - zdradza Lipowska. Na pytanie dziennikarza o rolę gwiazda "M jak miłość" odpowiada: - Starszą panią zupełnie inną, niż Barbara Mostowiak. Reszta niech pozostanie tajemnicą.
Uspokajamy - Barbra z "M jak miłość" jest w tak świetnej formie, że z pewnością połączy pracę na dwóch planach, serialowym i filmowym, i fani będą mogli ją podziwiać aż w 2 produkcjach.