M jak miłość

Nowy Artur w M jak miłość jeszcze gorszym psycholem, niż Skalski? Zacznie się od obrzydliwego zakładu o o Frankę w 1765 odcinku i nie wiadomo do czego to doprowadzi!

2023-11-25 12:45

W "M jak miłość" Artur (Łukasz Garlicki) i Elka (Hanna Konarowska) pojawili się w życiu Pawła (Rafał Mroczek) i Franki (Dominika Kachlik) jako przyjaciele z dzieciństwa Zduńskich i doskonali architekci, pomocni przy budowie domu. W 1765 odcinku "M jak miłość" dojdzie jednak do obrzydliwego zakładu o Frankę i nie wiadomo, do jakich jeszcze nieszczęść doprowadzi. Artur do typ spod ciemnej gwiazdy i może okazać się jeszcze gorszym psycholem, niż Skalski (Tomasz Ciachorowski)! Sprawdź szczegóły i zobacz TO w GALERII ZDJĘĆ!

"M jak miłość" odcinek 1765 - poniedziałek, 11.12.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Tylko Piotrek (Marcin Mroczek) w 1765 odcinku "M jak miłość" zachowa trzeźwy rozum wobec wielkiego powrotu przyjaciół ze szkoły do życia brata. To mecenas Zduński doniesie Pawłowi (Rafał Mroczek) i France, że Artur to niebezpieczny typ i lepiej, żeby trzymali się od niego z daleka. Ale Franka nie będzie przekonana, że coś im grozi. Czy to już będzie efekt obrzydliwego zakładu, w którym Artur z Elką będą walczyli o to, czy żona Pawła da się uwieść?

To właśnie zobaczymy w 1765 odcinku "M jak miłość". Przyjaciele Zduńskich ze szkoły na naszych oczach założą się, że Franka zostawi Pawła dla Artura, wystarczy tylko chwilę ją "poczarować". Więcej na temat obrzydliwego zakładu CZYTAJ TUTAJ.

Oczywiście Paweł i Franka w 1765 odcinku "M jak miłość" nie będą mieli pojęcia, co się dzieje za ich plecami. Zduńska będzie coraz bardziej oczarowana parą sympatycznych architektów i pełna nadziei na to, że dzięki ich pomocy zbudują piękny dom. A psychole w tym czasie będą się Franką zabawiali!

Zapowiada się na to, że od 1765 odcinka "M jak miłość" nowy Artur zacznie rywalizować ze swoim koszmarnym poprzednikiem. Psychol Skalski przez lata dręczył Izę (Adriana Kalska), aż zginął marnie z rąk stającego w obronie rodziny Olka (Maurycy Popiel). Jak daleko posunie się sympatyczny architekt?

Na szczęście Piotrek w 1765 odcinku "M jak miłość" poinformuje Pawła, czego dowiedział się na temat Artura. Tylko czy prawnik zdoła powstrzymać bieg fatalnych wydarzeń w życiu brata, zauroczonego pomocą kolegi? 

- Hej... Słuchaj, ciekawostka. Podobno nasz kolega architekt to niezły agent. Ma parę procesów sądowych z klientami i najwyraźniej przerośnięte ego... - powie Piotrek, cytat podajemy za portalem swiatseriali.interia.pl.

- Serio? Nie zauważyłam... - wtrąci Franka.

- Kiedyś był z niego łobuz, ale sympatyczny... - Paweł także zbagatelizuje sprawę. - Może strzeliliśmy sobie w kolano tym powrotem do przeszłości... No nic, miejmy nadzieję, że nasza współpraca ułoży się bez zarzutu... 

- Piotrek, a skąd ty to w ogóle wiesz? - zapyta Franka.

- Znajomy reprezentuje byłego klienta Artura... I nie chodzi tylko o klientów, ale też o współpracowników. Poszperałem w Internecie. 

Czy nowy Artur w "M jak miłość" okaże się tak skutecznym psychopatą, że zniszczy małżeństwo Pawła z Franką? Czy okradnie Zduńskich, a może zrobi jeszcze coś gorszego? Całą prawdę poznamy śledząc wątek w TVP2. 

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1766: Marcin wpadnie na trop matki Anity! Wyjdzie na jaw, że Teresa się ukrywa

M jak miłość. Przyjaciel Pawła ze szkoły uwiedzie Frankę? Będzie zdrada u Zduńskich?
Listen on Spreaker.
Najnowsze