"M jak miłość" odcinek 1693 - wtorek, 13.12.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Widzowie mogą zapomnieć o humorzastej i zbuntowanej Ani! W 1693 odcinku "M jak miłość" pojawi się całkiem nowa Wojciechowska, odmieniona, kochająca, a wszystko ma swój powód. Przypomnijmy, że dziwne akcje Ani rozpoczęły się w momencie chorej fascynacji nauczycielem Adamem (Wojciech Świeściak), a potem oliwy do ognia dolewała podejrzana koleżanka Zuza (Amelia Zawadzka). Marta i Andrzej nie mogli poznać córki w poprzednich odcinkach "M jak miłość", która pozwalała sobie na picie alkoholu, wagary, a nawet kradzież! Budzyński nie wiedział co robić, bo córka odwróciła się od wszystkich. Przestała mieć kontakt z ułożoną Basią i Jaśkiem (Stanisław Dusza), a także zerwała z Damianem (Oliver Proctor). Na szczęście ślad po opryskliwej i zbuntowanej Ani zaginie w 1693 odcinku "M jak miłość"!
Nowa córka Budzyńskiego w "M jak miłość"! Będzie nie do poznania!
W 1693 odcinku "M jak miłość" Ania znów stanie się dobrą i miłą dziewczyną. Zniknie pyskowanie, ostre riposty i chamskie odzywki. Zachowanie Wojciechowskiej się unormuje, pogodzi się z bliskimi, a wszystko przez miłość! Niektórzy widzowie "M jak miłość" mogą być bardzo zaskoczeni powrotem wątku Ani i Damiana razem. Para pogodzi się i wróci do siebie, co na dobre odmieni Anię i sprowadzi ją na dobrą drogę! Jak cytuje portal światseriali.interia.pl, Wojciechowska w 1693 odcinku "M jak miłość" zacznie się tłumaczyć Damianowi.
- Wiem, że powinnam wcześniej z tobą pogadać o tej sprawie z Adamem... - zacznie córka Budzyńskiego. - Ale nie miałam odwagi. I cały czas jest mi strasznie głupio, że tak cię potraktowałam... Przepraszam - wyjaśni nastolatka.
- Dzięki... Doceniam. Tym bardziej, że naprawdę nie było lekko... Ale najważniejsze, że dalej możemy się kumplować, nie? - zapyta się chłopak, ale nie o to będzie chodziło młodej Wojciechowskiej.
- Zastanawiam się, czy... Myślisz, że może... moglibyśmy... spróbować jeszcze raz? - zapyta speszona Ania, a chłopak nie będzie umiał wykrztusić słowa i ucieknie! Na szczęście zreflektuje się i w 1693 odcinku "M jak miłość" wróci do Ani i obwieści, że z chęcią spróbuje odbudować związek.
- Przepraszam, że uciekłem... Byłem całkiem skołowany, myślałem, że już cię nie obchodzę... - wyjaśni nastolatek.
- A może po prostu byłam idiotką? I chyba wreszcie zmądrzałam... I może teraz chcę wszystko naprawić? - wyjaśni Ania i w ten sposób pożegna się ze swoją mroczną naturą. W 1693 odcinku "M jak miłość" na zawsze odejdzie zbuntowana Ania, a Budzyński i Marta nie będą musieli się martwić o córkę.
