Rodzina zaginionego Marcina w "M jak miłość" po wakacjach nie będzie wiedziała, co się z nim stało
Urodziny Aleksandry w nowym sezonie "M jak miłość" w cieniu tragedii Chodakowskich po zaginięciu Marcina! Nie tylko policja, ale także bliscy Marcina przez długi czas nie będą wiedzieli, co się z nim stało. Po bestialskim pobiciu przez gangstera Roberta (Kamil Drężek) cały we krwi Chodakowski ocknie się i ucieknie z pułapki, którą zastawił na niego szef mafii. Niestety Marcin straci pamięć i zgubi się w lesie! Pomocy udzieli mu tajemnicza kobieta (Magdalena Turczeniewicz), w której domu znajdzie schronienie.
Tyle można wnioskować ze zwiastuna "M jak miłość" po wakacjach! Ale ze scen z kolejnych odcinków we wrześniu, których urywki bez trudu można znaleźć w "Kulisach serialu M jak miłość" wyłania się obraz dramatu, jakie przeżyją Chodakowscy po zaginięciu Marcina. Zwłaszcza Aleksandra, która będzie drżała ze strachu, że już nigdy nie zobaczy młodszego syna.
Nic dziwnego, że kiedy w "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej Aneta, Olek oraz Iwona urządzą u siebie w mieszkaniu skromne przyjęcie na cześć Aleksandry, ona nie będzie miała ochoty na świętowanie. W decydującym momencie Iwona powie nawet córce, że wcale się nie zdziwi, jak Aleksandra nie przyjdzie do nich, by zdmuchnąć świeczkę na urodzinowym torcie.
Ostatecznie Aleksandra w nowym sezonie "M jak miłość" pojawi się u Anety i Olka na swoich urodzinach. Ale myślami cały czas będzie przy Marcinie, snując czarne wizje, że zaginiony syn się nie odnajdzie. Nie tylko przed Aleksandrą, ale także przed resztą Chodakowskich stanie trudne wyzwanie, jak oszczędzić cierpienia i łez dzieciom Marcina i Izy (Adriana Kalska). Co powiedzą Szymkowi (Staś Szczypiński) i Mai (Laura Jankowska) na temat Marcina? Na pewno ukryją przed dziećmi prawdę, że Marcin zaginął, że nie wiadomo co się z nim stało.