M jak miłość po wakacjach. Prawdziwy mąż Ilony Janyst zostanie w obsadzie na dłużej! Paweł Janyst nieźle namiesza

Kleryk zbliży się do Anety w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach. Połączy ich prawdziwa przyjaźń? 

Ilona Janyst udzieliła niedawno wywiadu dla portalu światseriali.interia.pl, w którym uchyliła rąbka tajemnicy na temat dalszych losów swojej bohaterki w "M jak miłość". Chodzi głównie o zamieszanie wokół nowej znajomości, która pojawiła się jeszcze w minionym sezonie. Kiedy do kliniki trafił kleryk, Chodakowska od razu wykorzystała jego dobroć, prosząc go o udzielenie ślubu Kasi (Paulina Lasota) i umierającemu Karskiemu (Krzysztof Kwiatkowski). Chociaż kleryk nie miał tak naprawdę takiej mocy, stanął na wysokości zadania, a ceremonia w szpitalu podniosła chorego Jakuba na duchu. Potem Aneta i duchowny mieli okazję spotkać się ponownie. Okazało się, że mężczyzna ma wybitne zdolności do wpędzania się w kłopoty i ciągle przytrafiają mu się jakieś małe wypadki. Na szczęście Chodakowska tak polubiła swojego pacjenta, że zawsze jest gotowa mu pomóc. 

Paweł Janyst nową gwiazdą "M jak miłość"

Już wcześniej pisaliśmy, że wcielający się w kleryka aktor, to prywatnie prawdziwy mąż Ilony Janyst. Jak wynika z najnowszego wywiadu aktorki dla portalu światseriali.interia.pl, kleryk ma zagościć w serialu zdecydowanie dłużej, a jego wątek podobno się rozwinie! - (...) Wszystko wskazuje na to, że Paweł, już nie jako kleryk, ale ksiądz Grzegorz, zostanie w serialu na dłużej, bo jego wątek się rozbudowuje. Zagraliśmy razem kilka scen, dalej nasze historie nie za bardzo będą się splatały, ale cieszę się, że gramy w jednym serialu - mówi Ilona Janyst w wywiadzie dla wspomnianego portalu. 

Aktorka zdradziła przy okazji, że wspólna gra z mężem w ogóle jej nie męczy, wręcz przeciwnie, lubi fakt występowania w jednym serialu z Pawłem. Przyznaje, że z mężem dogaduje się świetnie, zarówno w domu, jak i w pracy. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne odcinki "M jak miłość" i obserwować to, jak zmieni się życie Anety i Olka (Maurycy Popiel) względem nowej przyjaźni Chodakowskiej z klerykiem.