Aneta wróciła do "M jak miłość", ale nie na długo? Ilona Janyst nie chce pokazać się na planie
Aneta zniknęła z "M jak miłość" i niemal cały miniony sezon serialu spędziła w Wiedniu, gdzie przyszedł na świat malutki Borys. Tylko Olek co jakiś czas pojawiał się w Polsce, a jego żona wróciła dopiero pod sam koniec poprzednich odcinków "M jak miłość" przed przerwą wakacyjną. Wiadomo już, że Chodakowscy będą mieli swoje miejsce w nowym sezonie i wrócą z przytupem. Aneta po urodzeniu dziecka nie złagodnieje, a jej cięty charakterek da o sobie znać.
Ilona Janyst już teraz pracuje nad nowymi odcinkami "M jak miłość", które widzowie zobaczą dopiero po wakacjach. Aktorka wrzuciła zastanawiające zdjęcie z planu, gdzie pokazuje garderobę swojej bohaterki. O dziwo, na zdjęciu nie widać twarzy kobiety, a Janyst ma dobry powód, by tego nie robić!
Przeczytaj: M jak miłość. Chory zakład zaważy na życiu Andrzeja w nowym sezonie. Budzyński straci nie tylko Magdę i ciężarną kochankę Julię
"Ten moment, kiedy chcesz zrobić i wrzucić selfie z planu, ale szczerze? Żodyn mejkap mnie dziś nie uratuje, żodyn" - podpisała zdjęcie ubrać gwiazda "M jak miłość" i jasnym jest, że nie może pokazać się na planie i nic ją już nie uratuje! Na szczęście nie oznacza to, że aktorka odchodzi z serialu, a wręcz przeciwnie. Przygotowuje się do nagrań, ale akurat ten dzień nie był jej najszczęśliwszym. Aneta wystąpi w nadchodzących wątkach "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej, a co się wydarzy?
Przeczytaj: M jak miłość. Bartek będzie blisko chorej Magdy w nowym sezonie! To wyznanie Arkadiusza Smoleńskiego mówi wszystko – WIDEO, ZDJĘCIA
Aneta i Olek w nowym sezonie "M jak miłość" będą zajęci opieką nad pierwszym synkiem, który dostarczy im wiele radości, ale też nieprzewidzianych sytuacji. To nowa rola Chodakowskich, którzy do tej pory zajmowali się głównie karierą zawodową. Aneta nie złagodnieje po urodzeniu Borysa i wręcz przeciwnie, można się po niej spodziewać wielu zwariowanych sytuacji. Cięty język i ostry charakterek zostaną u niej bez zmian. Razem z Izą (Adriana Kalska) i Marcinem (Mikołaj Roznerski) dostarczą widzom niemałych wrażeń.