M jak miłość, odcinek 1899: Franek ucieknie od Doroty i Bartka! Parapetówka w siedlisku zamieni się w koszmar - ZDJĘCIA

2025-12-07 20:49

W 1899 odcinku "M jak miłość" Aneta (Ilona Janyst) przywiezie do Grabiny Franka (Jarosław Śmigielski). Kurator chłopca zgodzi się, by wziął udział w przyjęciu organizowanym przez, Dorotę (Iwona Rejzner), jego przyjaciółkę ze szpitala. Będzie to parapetówka w siedlisku, na którą Dorota i Bartek (Arkadiusz Smoleński) zaproszą też przyjaciół. Niestety impreza źle się skończy, kiedy w 1899 odcinku "M jak miłość" dowie się, że Lisiecka go oszukała w sprawie jego stanu zdrowia. Nie mogąc się pogodzić z rzeczywistością, na którą nie będzie przygotowany, ucieknie! Poszukiwania nie dadzą rezultatu?

„M jak miłość" odcinek 1899 ostatni w tym roku - poniedziałek, 22.12.2025, o godz. 20.55 w TVP2

Pobyt Doroty w szpitalu w „M jak miłość" zaowocował nawiązaniem przyjaźni leczonym tam Frankiem. Chłopiec stał się jej bliski, zwłaszcza kiedy dowiedziała się, że jego mama nie żyje, a biologicznego ojca nie zna.

Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1895: Dorota pożegna się z Frankiem. Nie zapomni o chłopcu ze szpitala, dla którego będzie matką! - WIDEO

Ojczym Franka pobił Anetę i Olka w „M jak miłość"

Jakiś czas temu w "M jak miłość" ojczym (Marcin Sitek) Franka nie darował Anecie zawiadomienia policji i opieki społecznej o jego znęcaniu się nad pasierbem. W klinice zaatakował i ją i Olka (Maurycy Popiel). W konsekwencji utracił prawa do opieki nad nim, a sąd ustanowił kuratora.

Zniknięcie Franka w siedlisku w 1899 odcinku "M jak miłość"

Franek trafi pod opiekę kuratora. Dorota, która – oczywiście - nie zapomni o chłopcu, a 1899 odcinku „M jak miłość” postanowi zaprosić go do siedliska. Bartek (Arkadiusz Smoleński) kupi je w prezencie dla żony. Lisiecka będzie chciała, by dziecko odetchnęło świeżym powietrzem, zmieniło otoczenie, przestało się zamartwiać swoim stanem fizycznym. Franek będzie więc takim samym gościem, jak rodzina Bartka i ich znajomi.

Chłopca przywiezie ze szpitala Aneta i to ona w 1899 odcinku "M jak miłość" będzie osobą odpowiedzialną za jego bezpieczny powrót. Niestety, dla Franka pobyt w Grabinie wcale nie okaże się miły. Wręcz przeciwnie – właśnie tam i właśnie wtedy dowie się, że nigdy nie będzie w stanie zawodowo grać w piłkę nożną. A być może nawet amatorsko. 

Przyjaciel Doroty w 1899 odcinku "M jak miłość" usłyszy te rewelacje od grającego zawodowo w piłkę Michała (Igor Pawłowski), który ani przez chwilę nie pomyśli, że trzeba ważyć słowa w rozmowie z chorym człowiekiem. Wstrząs, jaki przeżyje Franek, spowoduje, że krzycząc nazwie wszystkich kłamcami:

- Mówiliście wszyscy, że może jeszcze kiedyś zagram, jak się przyłożę do ćwiczeń, że jeszcze nic nie wiadomo… A wiedzieliście od początku, co nie?! I wszyscy wokół to już wiedzą!

Nastolatka nie będzie się dało uspokoić. W pewnej chwili Franka zniknie! Zapadnie się pod ziemię i poszukiwania nic nie dadzą... Co się stanie z Frankiem? To się wyjaśni w ostatnim odcinku "M jak miłość" w 2025 roku, który już w poniedziałek, 22 grudnia, w TVP2.

M jak miłość. To on będzie synem Doroty i Bartka? Tak poznają Franka
Polska na ucho
Życie we śnie